Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Gm. Dorohusk. Pojawił się inwestor. Chce wybudować biogazownię

Na tym etapie wiemy, że spółka POWER-HUB z Olsztyna złożyła do władz gminy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia. Teraz projektowi muszą przyjrzeć się nie tylko gminni urzędnicy, ale również, powołane do tego, państwowe organy.
Gm. Dorohusk. Pojawił się inwestor. Chce wybudować biogazownię
zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Pixabay

Docelowo biogazownia miałaby generować ok. 2 MW mocy. Wiadomo również, że wszystkie urządzenia zostałyby zamontowane na trzech działkach położonych w Kolemczycach. Działki te liczą w sumie blisko 5 ha powierzchni. Ponieważ budowa biogazowni to przedsięwzięcie, które może potencjalnie oddziaływać na środowisko naturalne, to konieczne jest przeprowadzenie wszystkich czynności w ramach standardowej, przewidzianej przepisami prawa procedury. 

Zgodnie z zapisami ustawy z 2008 roku, decyzję o tzw. środowiskowych uwarunkowaniach należy wydać po uzyskaniu opinii odpowiednich organów opiniujących oraz przeprowadzeniu uzgodnień z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Lublinie, Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Chełmie oraz dyrektorem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Zarząd Zlewni w Białej Podlaskiej. O wydanie tych opinii występuje włodarz samorządu. Rozstrzygnięcie sprawy nastąpi bezzwłocznie po uzyskaniu wszystkich niezbędnych uzgodnień. 

Zgodnie z zapisami Kodeksu Postępowania Administracyjnego, w przedmiotowej stronie wypowiedzieć może się każdy, kogo ta sprawa potencjalnie dotyczy np. właściciele okolicznych nieruchomości. Władze gminy informują, że z dokumentacją przedsięwzięcia można zapoznać się w urzędzie gminy.

Energia – ciepło oraz energia elektryczna – będą produkowane przy wykorzystaniu odpadów pochodzące z gospodarstw rolnych.

„Ponadto planuje się wykorzystanie substratów pochodzenia rolno-spożywczego: kiszonki roślin energetycznych, pozostałości z przetwórstwa rolno-spożywczego: pulpa ziemniaczana, wytłoki, serwatka, resztki poubojowe oraz inne (mogą to być odpady/produkty uboczne oraz produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego), osady ściekowe, z przyzakładowych oczyszczalni ścieków (bez udziału ścieków komunalnych), gnojowica świńska, obornik, pomiot ptasi” (pis. oryg.) - czytamy w tzw. karcie informacyjnej przedsięwzięcia.

Cała instalacja będzie mogła przetwarzać ok. 100 ton materiału na dobę.

Agnieszka Jaszczuk z urzędu gminy wyjaśnia, że jej zdaniem inwestor będzie musiał zadbać o to, aby wszelkie informacje na temat planowanej inwestycji pojawiły się nie tylko w postaci karty informacyjnej, ale także specjalnego, znacznie bardziej rozbudowanego merytorycznie raportu inwestorskiego. Działanie biogazowni wiąże się bowiem z wieloma czynnikami ryzyka – choćby uciążliwym zapachem.

- Chcielibyśmy na pewno przeprowadzić rzetelne konsultacje społeczne z mieszkańcami, w trakcie których mogliby wyrazić swoją opinię czy też obawy związane z funkcjonowaniem zakładu. Jako gmina nie przeprowadzaliśmy jeszcze rzetelnych analiz i nie kalkulowaliśmy korzyści, jakie wynikałyby z działania takiej biogazowni, ale z pewnością ożywiłaby życie gospodarcze w naszej gminie. Powstanie zakładu byłoby też korzystne dla okolicnych rolników, którzy właśnie tutaj mogliby sprzedawać niepotrzebne odpadki – uważa Jaszczuk.

Tymczasem gmina oczekuje na poszczególne opinie organów, które analizują projekt. Inwestor będzie musiał odnieść się do ewentualnych zaleceń i dopełnić formalności – tak, aby cały proces związany z wydaniem decyzji przez gminę został przeprowadzony zgodnie z literą prawa i nie budził żadnych formalnych wątpliwości.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamaprzystań
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Mieszkam na Dyrekcji i mam małe dziecko któremu ten łomot nie jest potrzebny i jak mam je uśpić przy tym hałasie czy ktoś przemyślał ta decyzję chcecie robić proszę bardzo jest do tego amfiteatr a nie w środku Miasta gdzie mieszkają rodziny i ludzie starsiData dodania komentarza: 12.12.2025, 19:47Źródło komentarza: Wystrzałowy Sylwester w Chełmie jednak z TV Republika. Może kosztować 6 mlnAutor komentarza: ElvoTreść komentarza: Niby tak, ale weź pod uwagę koszty. Robienie referendum w każdej sprawie wyszłoby strasznie drogo.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 13:24Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusówAutor komentarza: Też mieszkaniecTreść komentarza: Wójt i radni zarabiają więcej ponieważ tak postanowili radni, a nie dlatego, że Rząd tak postanowił. Rząd zwaloryzował tylko maksymalne, a t tym samym i minimalne stawki wynagrodzenia w których dotychczasowe wynagrodzenie w średniej się znajdowało. Więc nie było obowiązku ich podwyższania a tylko prawo. A przecież to jedna z mniejszych gmin, a sukcesów jakoś nie widać.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 10:34Źródło komentarza: Gm. Białopole. Wójt zarobi więcej, ponieważ tak postanowił rząd. Podwyżkę otrzymali także inni samorządowcyAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: Żeby lekarze zarabiali po 100 tys zł.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 09:05Źródło komentarza: Fatalna prognoza. Polski system ochrony zdrowia czeka zapaśćAutor komentarza: TomcioTreść komentarza: W każdej sprawie w tym kraju powinno być referendum i to mieszkańcy powinni decydować czy są za czy przeciwData dodania komentarza: 12.12.2025, 09:04Źródło komentarza: W Chełmie ruszają wielkie przygotowania do sylwestra z TV Republika. Od 15 grudnia zamknięte ulice i zmiany tras autobusów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama