Do PTTK wstąpił w 1965 r., stając się od początku postacią znaną dzięki poczuciu humoru i umiejętności nawiązywania koleżeńskich kontaktów na turystycznych szlakach. Od kilkudziesięciu lat był związany z powiatem włodawskim, przemierzając jego szlaki wzdłuż i wszerz. W ostatnich latach był ekspertem i przewodnikiem po szlaku powstania styczniowego w powiecie.
Do niemal ostatnich dni uczestniczył w rajdach turystycznych i dzielił się swoją przebogatą wiedzą na temat historii, kultury, a nawet przyrody pięknej nadbużańskiej ziemi. Jeżeli nigdzie nie znaleziono odpowiedzi na pytanie dotyczące np. historii Włodawy, to z pewnością można je było uzyskać właśnie od niego. Zarażał ciekawością, chęcią odkrywania i dociekania. Był człowiekiem z pasją, z zamiłowaniem do uprawiania turystyki, poznawczą ciekawością i chęcią odkrywania piękna swojego regionu. Wiedza oraz ogrom dobrego humoru przeplatanego ciętymi komentarzami były jego wizytówką.
Wielokrotnie odznaczany i honorowany, w tym godność “Primus civis urbis Vlodaviae” w 2018 roku. Na zawsze pozostanie w pamięci rodziny, przyjaciół, znajomych...
Śmierć legendy PTTK wywołała duże poruszenie w powiecie włodawskim. Świeżo wybrany starosta powiatu włodawskiego Mariusz Zańko napisał w mediach społecznościowych.
- 5 maja zmarł Mieczysław Tokarski. To legenda włodawskiego regionalizmu. Świętej Pamięci Pan Mieczysław był wielkim patriotą Naszej Ziemi Włodawskiej. Każda rozmowa z Nim o historii, kulturze i tradycji była dla mnie wspaniałą lekcją. Powiat włodawski stracił wyjątkowego ambasadora. Rodzinie i Bliskim składam szczere kondolencje.
Adam Panasiuk, wójt elekt gminy Urszulin napisał na Facebooku:
- Smutna wiadomość dziś dotarła, nad ranem zmarł mój przyjaciel śp. Mieczysław Tokarski. To druga smutna wiadomość dla Ziemi Włodawskiej w tak krótkim czasie (po niedawnej śmierci śp. Bogdana Smolika). "Miecio", bo tak wszyscy go nazywali, był wielkim fascynatem historii naszej ziemi, wielokrotnie odznaczonym. Miałem przyjemność ze śp. Mieczysławem zrealizować kilka projektów historycznych (był wielkim orędownikiem upamiętnienia bitwy pod Urszulinem z 1863 r.), wielokrotnie wspólnie uczestniczyliśmy w konferencjach, razem oprowadzaliśmy wycieczki, był też jednym z najwierniejszych i stałych twórców Wschód kwartalnik społeczno-kulturalny. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze