Jak informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 15.00 na ul. Sobieskiego w Białej Podlaskiej.
- Policjanci bialskiej drogówki pełniący służbę radiowozem wyposażonym w videorejestrator byli świadkami groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Natychmiast podjęli czynności zabezpieczając miejsce i udzielając pieszej pomocy - informuje oficer prasowy.
Dodaje, że ze wstępnych ustaleń mundurowych wynikało, że kierujący osobową hondą 36-latek, wyjeżdżając z parkingu, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej. - Kobieta trafiła do szpitala. Na szczęście obrażenia nie okazały się groźne i całe zdarzenie zostało zakwalifikowany jako kolizja drogowa. W chwili zdarzenia uczestnicy byli trzeźwi. Potwierdziło to wykonane przez mundurowych badanie - podaje nadkomisarz.
Wskazuje, że w trakcie rozmowy z policjantami kierowca przyznał, że włączając się do ruchu nie spojrzał w prawo, gdzie znajdowała się piesza. Za spowodowanie kolizji drogowej 36-latek został ukarany mandatem w kwocie 3 tys. zł. Jego konto wzbogaciło się też o 12 punktów karnych.
- Apelujemy o wzmożoną ostrożność wobec niechronionych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że do tej grupy należą rowerzyści, motorowerzyści, motocykliści i piesi, czyli wszyscy ci, którzy w starciu z pojazdem są narażeni na poważne konsekwencje. Niewątpliwie na ich bezpieczeństwo znaczący wpływ ma ich zachowanie oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego - mówi nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze