Poprzedni budynek remizy nie nadawał się do remontu. Władze gminy stwierdziły, że należy zburzyć obecny obiekt, a na jego miejscu postawić nowy, funkcjonalny i przede wszystkim bezpieczny.
Działalność jednostki OSP w Łopienniku Dolnym rozpoczęta została ponad wiek temu. W 2019 jednostka obchodziła swoje 100-lecie.
Przed wojną początkowo do jednostki OSP należało 17 osób z miejscowości Łopiennik Dolny oraz Łopiennik Podleśny. Sprzęt OSP składał się z 2 beczek drewnianych o pojemności 500l i wiader. Podczas akcji gaśniczej beczki wypełnione wodą były transportowane na wozach konnych- mówi o dawnych czasach wójt gminy Artur Sawa.
Jednostka od zawsze służyła nie tylko mieszkańcom Łopiennika Dolnego, ale i sąsiednim miejscowościom oraz powiatowi. Dodatkowo druhowie od zawsze angażują się w różnorakie działania, m.in. uroczystości narodowe, kościelne, gminne i kulturalne oraz aktywnie uczestniczą w zawodach sportowo-pożarniczych.
Nasza jednostka od zawsze nastawiona jest na dobrą współpracę z samorządem, Państwową Strażą Pożarną, ale i otwarta na kraj, czego przykładem jest zapoczątkowana przyjaźń z OSP Międzybrodzie Żywieckie w 2001 roku, której efektem jest umowa współpracy gminy Czernichów pow. Żywiecki i gminy Łopiennik Górny- mówił podczas wydarzenia wójt gminy Łopiennik Górny.
Poprzedni budynek straży nie spełniał odpowiednich wymogów. Brak fundamentów, postępująca degradacja, brak funkcjonalności oraz brak możliwości dostosowania do aktualnych potrzeb przesądziły o wyburzeniu starego budynku i budowie nowego.
Nowy obiekt jest dostosowany do potrzeb straży pożarnej i służył będzie społeczności lokalnej. Inwestycja była jedną z najszybszych jakie powstały na terenie gminy. Ponieważ dowiadując się o możliwości dofinansowania wykonaliśmy projekt pn. „Budowa publicznej infrastruktury społecznej – świetlicy wiejskiej w Łopienniku Dolny – remizy OSP”- mówi nam wójt.
Wartość całego zadania wyniosła 1 990 000 złotych, a wysokość dofinansowania z funduszu Polski Ład to kwota 1 500 000 złotych.
Do pełni szczęścia potrzebne jest wyposażenie obiektu, które będziemy z czasem udoskonalać i uzupełniać ale największym założeniem moim i jednostki OSP będzie pozyskanie średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego oraz włączenie jednostki do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Ale myślę, że dzięki przychylności życzliwych nam osób to założenie się spełni - wyjaśnia włodarz.
Oprócz remizy, z której będą korzystać głównie strażacy, wybudowana została także świetlica wraz z pomieszczeniami technicznymi, kuchnią.
Życzę Wam zgodnego, mądrego gospodarowania obiektem. Świetlica ma być miejscem spotkań, w którym powinny się rodzić dobre, twórcze i trwałe inicjatywy, ma być miejscem odpoczynku i zabawy, ma być miejscem wzajemnych międzyludzkich więzi. Jest to miejsce otwarte dla młodzieży i dorosłych oraz tych, którzy są na zasłużonej emeryturze. Mam nadzieję, że nowa świetlica przyczyni się do pogłębienia dotychczasowych więzi sąsiedzkich, pozwoli na dalsze kultywowanie istniejących tradycji, będzie miejscem do szerzenia kultury, spotkań z ciekawymi ludźmi, artystami i twórcami ludowymi - podsumował Artur Sawa.
Napisz komentarz
Komentarze