Do wypadku doszło wczoraj przed godziną 20. w m. Płudy. 35-letni mieszkaniec gminy Radzyń Podlaski kierując motocyklem marki BMW nagle zjechał z drogi na pobocze, a następnie najechał na liny naciągu słupa energetycznego. Na skutek tego, motocyklista przewrócił się uderzając głową o słup pobliskiego ogrodzenia. W ciężkim stanie 35-latek został przetransportowany do szpitala. Tam pomimo prowadzonej reanimacji zmarł wskutek odniesionych obrażeń. Radzyńscy policjanci ustalają okoliczności tego wypadku. Ciało ofiary wypadku przekazano do zakładu medycyny sądowej celem przeprowadzenia sekcji.
Do kolejnego wypadku z udziałem motocyklisty doszło także w pow. parczewskim. Po godz. 20 w m. Kolano-Kolonia kierujący ciągnikiem z doczepionym agregatem podczas skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z przeciwnego kierunku motocykliście. Kierujący Suzuki 23-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Był trzeźwy. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak się okazało, kierujący ciągnikiem po tym zdarzeniu oddalił się z miejsca wypadku. Policjanci ustalili już jego personalia.
- Niestety wraz z rozpoczęciem sezonu dla motocyklistów, dochodzi do wypadków z udziałem tej grupy użytkowników dróg. Tak było na przykład w ciągu ostatnich kilku dni. Od piątku na terenie woj. lubelskiego odnotowaliśmy sześć wypadków z ich udziałem. W dwóch przypadkach, kierujący jednośladami ponieśli śmierć. Z kolei w minionym roku 93 motocyklistów uczestniczyło w wypadkach drogowych. 8 z nich zginęło, zaś 80 odniosło obrażenia. Rannych zostało również 6 pasażerów motocykli - mówią funkcjonariusze.
Pamiętajmy, że użytkownicy jednośladów w konfrontacji z samochodem zazwyczaj nie mają szans. Przed urazami chronią ich jedynie ubrania i kaski. Motocykliści nie mają poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa. Dlatego tak ważne jest, aby obie grupy kierowców –przestrzegały przepisów i szanowały się nawzajem. To da szansę każdemu bezpiecznie dotrzeć do celu.
Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek na drogach, ale też o kulturę i życzliwość, bo wszyscy jesteśmy równoprawnymi użytkownikami dróg.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze