Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama baner reklamowy

Hollywoodzki aktor z krasnostawskimi korzeniami chce zostać Polakiem!

Jesse Eisenberg, aktor znany z „The Social Network” czy „Zombieland” stara się o polskie obywatelstwo. Co stoi za decyzją znanego aktora i reżysera?
Hollywoodzki aktor z krasnostawskimi korzeniami chce zostać Polakiem!
Jesse Eisenberg

Autor: Materiały prasowe

Eisenberg (rocznik 1983) znany jest głównie jako aktor. Zagrał w hitowym „The Social Network”, filmie opowiadającym o twórcy Facebooka.

Wiele osób może go kojarzyć z dwóch części „Zombieland” czy „Iluzji”. Mało jednak widzów może mieć świadomość, że to także reżyser. Eisenberg stał za kamerą kręconego w Polsce „The Real Pain”.

Prawdziwy ból

Film fabularny pod tytułem „The Real Pain” to historia, która koncentruje się na napiętych relacjach między kuzynami – Benjim (w tej roli Kieran Culkin, znany z roli Romana Roya w serialu „Sukcesja”) i Davidem (w tej roli Jesse Eisenberg). Ma strukturę filmu drogi, zaczynającego się w Nowym Yorku i Warszawie, a kończącego w Krasnymstawie. 

– Po drodze bohaterowie odwiedzają niektóre z ważnych polskich obiektów kulturalnych i historycznych, w większości zlokalizowanych w Lublinie – informowało w 2023 r. miasto Lublin, gdy powstawał tu film.

Polskie korzenie

Ta żydowska historia i Polska nie są Jesse'emu Eisenbergowi obce. Rodzina filmowca mieszkała w Lublinie i Krasnymstawie. Przodkowie jego żony Anny Strout mieszkali w Łodzi. 

– W wieku dwudziestu kilku lat obsesyjnie interesowałem się Polską, ponieważ chciałem mieć więź z czymś większym ode mnie samego. Mieszkając w Ameryce, czułem się trochę odizolowany – mówił aktor w wywiadzie dla TVN.

I to też jest powodem tego, że Eisenberg stara się teraz o polskie obywatelstwo. Ostatnio był w Poznaniu i w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” potwierdza, ze już kilka miesięcy temu złożył stosowne dokumenty.

– Ponoć wszystkie papiery już przeszły i czekam na finalny podpis – powiedział wtedy.

Jak tłumaczył, zależy mu na tym, aby jego rodzina mogła w Polsce spędzać więcej czasu, a on sam ma już numer PESEL.

Czytaj także: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama