Chełmski Bastion był reprezentowany przez Huberta Bachowskiego, Jakuba Świdronia (obaj wygrali swoje pojedynki przed czasem), Jana Piekarusia, Ksawerego Sieciechowicza, Alana Romanowa i Wiktora Naklickiego.
- Kilka dni przed memoriałem Ksawery Sieciechowicz boksował w meczu między województwami lubelskim i świętokrzyskim - mówi trener chełmskiego Bastionu Wojciech Zaprawa. - W moim odczuciu stoczył dobry pojedynek, w którym przeważał nad rywalem, ale ostatecznie przegrał 1:2. Gratuluję mu determinacji i postawy, bo ma dopiero 13 lat, a bierze udział praktycznie w każdych zawodach, które mamy zaplanowane. Od stycznia stoczył już osiem pojedynków, co w tym wieku jest naprawdę dobrym bilansem.
Umiejętności podczas memoriału w Lublinie szlifowała również sześcioosobowa drużyna UKS-u Rocky Krasnystaw. Drugi kontakt z ringiem zaliczyła Julia Czystowska, która mierzyła się z dwoma rywalkami. Z dobrej strony zaprezentowała się także Milena Sowa, która jest na początku swojej przygody z tą dyscypliną. Z mocniejszymi od siebie przeciwnikami rękawice krzyżował Błażej Duda, ale stawiał silny opór i okazał się godnym rywalem. Z bardziej doświadczonymi pięściarzami odważnie walczyli też Antoni Pilarski, Kamil Domaciuk, jak również najkrócej trenujący w szeregach krasnostawskiego klubu Kacper Weremko.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze