Irena Paździor, reprezentantka Chełm Biega, wzięła udział w 10. Nocnym Wrocław Półmaratonie, który uczestnicy rozpoczęli o godz. 22 ze Stadionu Olimpijskiego. Chełmianka, która jakiś czas temu wróciła do rywalizacji po kontuzji, uzyskała wynik 2 godz. 5 min 34 sek., co dało jej siódme miejsce w K60 w gronie blisko 70 równolatek. Zmagania we Wrocławiu cieszą się świetną renomą w środowisku biegaczy, czego dowodem jest frekwencja, a w tym roku sięgnęła ona 11 000 osób z kilkudziesięciu krajów. W tym gronie pojawili się także znani sportowcy, m.in. lekkoatletka Ewa Swodoba.
W tym samym czasie "niezniszczalny" Kamil Borowski, również reprezentujący grupę Chełm Biega, wziął udział w wyścigu Tatra Fest Bieg, decydując się na dystans 65 km z przewyższeniami 5 km poprowadzony po najwyższych szczytach Tatr Zachodnich. Po raz kolejny udowodnił, że nie ma rzeczy niemożliwych, i stanął na drugim stopniu podium z czasem 9 godz. 5 min 42 sek.
Żelazną formę zaprezentował również Tomasz Lipiński, trener Implozji Chełm, który 15 czerwca wziął udział w Biegu Sitarskim w Biłgoraju, czyli półmaratonie trailowym złożonym z trzech pętli liczących po ok. 7 km. Udało mu się zająć czwarte miejsce open i trzecie wśród mężczyzn. Następnego dnia, niecałą dobę po finiszu w Biłgoraju, Tomasz Lipiński wystartował w kolejnej edycji zmagań Kresowe Trail w Janowie k. Chełma. Na dystansie Wertep (ok. 17 km) niemal nie miał sobie równych, ponieważ uplasował się na drugiej lokacie. Jak sam mówi, oba te starty potraktował jako treningi przed górskim Europejskim Festiwalu Biegowym, gdzie zadebiutuje na trasie 42 km.
Wspomniana rywalizacja Kresowe Trail była podzielona na dwa dni i zgromadziła najwięcej lokalnych biegaczy. Pierwszego dnia reprezentanci Chełm Biega rywalizowali w Żmudzi na trasie 17 km. Czas Krzysztofa Wyrostka wyniósł 1 godz. 20 min 5 sek. (pierwszy w M50-59 i czwarty w open), a Krzysztofa Mazurka 1 godz. 21 min 20 sek. (drugi w M40-49 i szósty w open). Rywalizacja, która kolejnego dnia rozegrała się w Janowie, została zdominowana przez zawodników z Chełma. Wyniki w Szpurcie (7 km) przedstawiają się następująco: Jacek Bazel - 32 min 47 sek. (drugi w M30-39 i piąty w open), Kamil Mackiewicz - 33 min 27 sek. (trzeci w M30-39 i szósty w open), Józef Wójcik - 35 min 4 sek. (pierwszy w M50-59 i dziewiąty w open), Tomasz Kozioł - 35 min 35 sek. (drugi w M40-49 i 11. w open), Krzysztof Gołębiowski - 36 min 22 sek. (drugi w M50-59 i 13. w open), Jan Nowak - 37 min 40 sek. (trzeci w M50-59 i 18. w open), Monika Korzeniowska - 38 min 6 sek. (pierwsza w K30-39, druga wśród kobiet i 20. w open), Barbara Gołębiowska - 39 min 46 sek. (pierwsza w K50-59, trzecia wśród kobiet i 24. w open), Anna Kupińska - 48 min 44 sek. (piąta w K30-39 i 38. w open) i Katarzyna Tkaczuk - 50 min 27 sek. (siódma w K30-39 i 41. w open). Z kolei w 17-kilometrowym Wertepie osiągnięte przez chełmian rezultaty to: Krzysztof Wyrostek - 1 godz. 16 min 1 sek. (pierwszy w M50-59 i czwarty w open), Krzysztof Mazurek - 1 godz. 19 min (drugi w M40-49 i siódmy w open), Jakub Ułanowski - 1 godz. 20 min 5 sek. (siódmy w M16-39 i dziesiąty w open), Justyna Jagiełło - 1 godz. 21 min 24 sek. (pierwsza w K16-39, pierwsza wśród kobiet i 11. w open), Bartosz Litwin - 1 godz. 33 min 18 sek. (dziewiąty w M16-39 i 19. w open), Lena Rorat - 1 godz. 42 min 17 sek. (druga w K40-49, trzecia wśród kobiet i 21. w open), Damian Korzeniowski - 1 godz. 47 min 34 sek. (dziesiąty w M16-39 i 23. w open) i Szymon Gilas - 1 godz. 53 min 29 sek. (siódmy w M40-49 i 25. w open). Krzysztof Wyrostek odebrał dodatkowo trofeum za zajęcie dwóch trzecich miejsca w obu wyścigach. Ponadto reprezentacja Chełm Biega wygrała w klasyfikacji drużynowej na obu dystansach.
Ze zmaganiami Kresowe Trail zmierzyła się również reprezentująca sekcję biegową Ruchu Izbica Jagoda Szercer. W Żmudzi w Wertepie osiągnęła czas 1 godz. 40 min 34 sek., co dało jej pierwsze miejsce w kategorii wiekowej oraz drugie wśród kobiet. Z kolei w Janowie w Szpurcie dotarła do mety w 35 min 56 sek., osiągając identyczne rezultaty na podium. Równolegle dwoje innych reprezentantów klubu udało się do Biłgoraja, żeby walczyć o medale we wspomnianym wcześniej Biegu Sitarskim. Andrzej Łoiński pokonał 21 km w 1 godz. 30 min 28 sek. plasując się na trzecim miejscu wśród równolatków i ósmym w open. Jego żona Monika startowała natomiast w towarzyszącym głównym zmaganiom 5-kilometrowym biegu i pokonała go w 32 min 24 sek., co dało jej pierwsze miejsce w kategorii wiekowej i dziesiąte w open.
Napisz komentarz
Komentarze