Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Podrabiali karty i okradali Amerykanów

Najpierw ktoś nielegalnie skopiował paski magnetyczne amerykańskich kart płatniczych. Potem najprawdopodobniej dwaj Ukraińcy próbowali w naszym regionie wypłacać gotówkę z bankomatów należących do banków spółdzielczych. Teraz krasnostawscy policjanci i zamojska prokuratura poszukują sprawców tzw. skimmingu.

Na początku listopada Prokuratura Okręgowa w Zamościu wszczęła śledztwo w sprawie podrobienia w nieustalonym miejscu czterech kart płatniczych. Czynności w tej sprawie wykonywała Komenda Powiatowa Policji w Krasnymstawie.

Krasnostawscy funkcjonariusze ustalili, że 4 października w godzinach nocnych dwaj mężczyźni próbowali najpierw w Izbicy, a później w Krasnymstawie wypłacać gotówkę w dwóch bankomatach banków spółdzielczych. Najprawdopodobniej byli to obywatele Ukrainy. Pomimo kilku odmów i zatrzymania przez bankomaty czterech kart, udało im się wypłacić w sumie 2 tys. zł.

- Zatrzymane karty poddano badaniu. Ustalono, że są to tzw. "czyste" karty, na które naniesiono skopiowany nielegalnie pasek magnetyczny innych kart płatniczych. Przestępstwo to nosi nazwę skimmingu - informuje Bartosz Wójcik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

Co to jest skimming?

Skopiowana karta zachowuje się w elektronicznych systemach bankowych jak oryginał. Wszystkie operacje, wykonane przy pomocy kopii, odbywają się kosztem posiadacza oryginalnej karty i obciążają jego rachunek.

Przestępstwo to dzieli się na dwa rodzaje. Skimming w placówce handlowej polega na wykonaniu kopii karty przez sprzedawcę lub inną osobę, która weszła w jej chwilowe posiadanie. Ponieważ w takiej sytuacji przestępcy nie zawsze mają możliwość poznać kod PIN sklonowanej karty, kopie mogą wykorzystać tylko w przypadku kart, które nie wymagają autoryzacji przy pomocy PIN-u, i tylko w płatnościach za towary i usługi. Nie mogą wykorzystać skopiowanej karty do pobierania pieniędzy z bankomatów.

Znacznie bardziej niebezpieczny jest skimming bankomatowy. Polega to na tym, że przestępcy instalują na bankomatach lub w ich wnętrzu (czytniku) specjalne urządzenia, które służą do pozyskiwania danych z paska magnetycznego lub chipa oraz PIN-u.

Do przestępstwa może służyć kamera, fałszywa klawiatura lub płaska płytka obwodu umieszczona w czytniku na kartę, dzięki której można podsłuchać i zmanipulować komunikację między terminalem a chipem i uzyskać numer PIN. Zarejestrowane w ten sposób informacje są najczęściej transmitowane drogą radiową i służą do produkcji fałszywych kart, za pomocą których możliwe jest pobieranie gotówki z kont klientów banków za pośrednictwem bankomatów.

Więcej o tej nowej metodzie kradzieży przeczytacie w najnowszym wydaniu Super Tygodnia Chełmskiego.

 

Zobacz też: Wybierz sobie Mikołaja! Przeczytaj o naszej akcji TUTAJ!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama