W środę (31 lipca) dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Chełmie otrzymał informację o włamaniu do samochodu oraz krótkotrwałym użyciu dwóch pojazdów, do których doszło na jednym z osiedli.
- Sprawami tymi zajęli się policjanci kryminalni, których czynności operacyjne potwierdziły, że za wszystkim stoi ta sama osoba. Wytypowali, że jest to 20 latek z Chełma. Mężczyzna został zatrzymany następnego dnia od zgłoszenia. Z ustaleń śledczych wynika, że dwukrotnie zabrał z osiedlowego parkingu Citroena oraz Forda robiąc sobie nim przejażdżkę, po czym odstawiał je z powrotem na parking. Włamał się też do Fiata, skąd skradł dwie pary okularów przeciwsłonecznych o wartości 300 złotych. Na swoim sumieniu ma także kradzież kosmetyków z drogerii na łączną kwotę blisko 1500 złotych - mówi nadkomisarz Ewa Czyż z chełmskiej komendy policji.
20-latek usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem, dwukrotnego krótkotrwałego użycia pojazdu oraz kradzieży. Swoje zachowanie tłumaczył "potrzebami finansowymi" i "chęcią pojeżdżenia sobie samochodem". Był już notowany za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu oraz narkotykowe. Decyzją prokuratora trafił pod dozór policji. Mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze