Kamil Jakóbczak startujący w klasie production optics znalazł się na czwartej lokacie, a do podium zabrakło mu tylko 0,8 proc. Jeszcze bliżej pudła był Kamil Mirzwa, który jest również reprezentantem Chełmskiego Stowarzyszenia Strzeleckiego Magnum, którego trzeci zawodnik w klasie production wyprzedził o zaledwie 0,07 proc., co daje równowartość 1,62 pkt meczowego na 1789,530 pkt zdobytych.
- Dość bolesna przegrana, ale w zasadzie niemalże wynik taki sam jak osoba z ostatniego stopnia podium. Summa summarum, indywidualnie podwójne czwarte miejsce w dwóch klasach sprzętowych - mówi Kamil Mirzwa. - Ale są też dobre wiadomości, ponieważ zdobyliśmy medale w swoich drużynach. Kamil Jakóbczak wraz ze swoim składem sięgnął po złoto, ja natomiast dołożyłem swoją cegiełkę do srebra.
Mistrzostwami Polski strzelcy Fabryki Sportu zakończyli sezon na strzelnicach otwartych i powoli zaczynają przygotowywać się do zimowego w zamkniętych obiektach.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze