Na wspólne posiedzenie Komisji Rewizyjnej, Komisji Kultury, Zdrowia i Opieki Społecznej oraz Komisji Rozwoju Gospodarczego, Rolnictwa, Gospodarki Komunalnej i Budżetu Rady Miejskiej zaproszony został Marcin Jamroż, pełnomocnik inwestora Spółki z.o.o ”Dziedzictwo Dynastii Izbica Radzyń”.
Nowy trzykondygnacyjny hotel z podziemnym parkingiem, pod który inwestor chce nabyć działki w pobliżu szkoły podstawowej i dawnej klinkierni, miałby dysponować nawet 200 miejscami noclegowymi. Jeśli udałoby się zrealizować wszystkie formalności, to inwestycja mogłaby się rozpocząć w 2026 roku. Zdaniem burmistrza miasta i gminy Izbica to bardzo ważna i potrzebna inwestycja, która mogłaby "zatrzymać" młodzież w gminie. Jak przyznaje Jerzy Lewczuk budowa hotelu zapewni nowe miejsca pracy dla mieszkańców.
- Nasza młodzież chciałaby się rozwijać, a by to się stało, najpierw gmina się musi rozwinąć. Uważam, że poprzez taką inwestycję będziemy mieć do tego większe możliwości - powiedział nam burmistrz Jerzy Lewczuk.
Dlaczego właśnie Izbica? Wybór nie jest przypadkowy. Inwestorzy doceniają atrakcyjne położenie - Izbica leży w pobliżu ważnych szlaków komunikacyjnych, w tym drogi ekspresowej, co ułatwi dojazd zarówno turystom, jak i gościom biznesowym.
Nie bez znaczenia są walory turystyczne. Bliskość Skierbieszowskiego Parku Krajobrazowego, Izbickiego Przełomu Wieprza i Roztocza, Zamościa, Lublina, Chełma sprawia, że region jest atrakcyjny dla miłośników przyrody.
Jest tu też miejsce pamięci społeczności żydowskiej „Kirkut”, które przyciąga wycieczki, zwłaszcza z Izraela.
A na dodatek w okolicy brakuje obiektów noclegowych o podobnej kategorii, co gwarantuje powodzenie inwestycji. Burmistrz widzi także wiele innych plusów.
- Nie wiadomo, co nas czeka w przyszłości. Inwestorzy chcą wybudować hotel z parkingiem podziemnym. Może on także pełnić funkcję schronu - powiedział burmistrz Lewczuk.
Na stronie facebookowej Miasta i Gminy Izbica urzędnicy wypunktowują, jakie mogą być korzyści tej inwestycji dla mieszkańców i gminy. Mają powstać nowe miejsca pracy, zarówno w samym hotelu, jak i w powiązanych branżach (gastronomia, usługi). Wskazuje się także na wzrost dochodów gminy, ponieważ hotel zwiększyłby wpływy do budżetu gminy z tytułu podatków.
Budowa hotelu mogłaby pociągnąć za sobą inwestycje w drogi, parkingi i inne elementy infrastruktury, a nowoczesny hotel ma podnieść atrakcyjność turystyczną Izbicy.
”Większa liczba turystów to nie tylko wzrost przychodów w branży gastronomicznej, ale również zwiększenie zapotrzebowania na lokale, sklepy z pamiątkami, a nawet usługi transportowe. Zwiększone obroty sklepu spożywczego, które dostarcza żywność do hotelu, mogą prowadzić do ekspansji jego asortymentu oraz zatrudnienia dodatkowych pracowników.” – czytamy w argumentacji.
Podkreśla się też to, że hotel przyciągnie do Izbicy różne wydarzenia, takie jak: konferencje, festiwale czy imprezy sportowe. Może stać się centralnym punktem spotkań, co dodatkowo zwiększy zainteresowanie regionem.
Mieszkańcy ulicy Fabrycznej, w pobliżu której ma powstać hotel, mogą się jednak obawiać utrudnień związanych z budową. Inwestor zapewnia, że zrobi wszystko, aby zminimalizować negatywny wpływ inwestycji na życie mieszkańców. Transport materiałów budowlanych będzie się odbywał drogami polnymi, a prace będą prowadzone w sposób jak najmniej uciążliwy.
Chociaż budowa nowego hotelu budzi wiele emocji, mieszkańcy mają różne zdania na ten temat. Jedni dostrzegają w nim szansę na rozwój lokalnej gospodarki, drudzy obawiają się negatywnych skutków, takich jak zwiększony ruch turystyczny czy potencjalne zacienienie budynków.
- Budowa hotelu to może być dopiero początek, być może ktoś będzie chciał wykorzystać budynek po klinkierni i stworzyć tam muzeum. Wydaje mi się, że jeśli nie wykorzystamy tej szansy, to będzie to duża strata. Mój czas prędzej czy później przeminie, a chciałbym, aby tutaj pozostał ślad - podsumował w rozmowie z nami Jerzy Lewczuk.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze