Nowe iluminacje, które ozdobiły miasto, kosztowały 20 tysięcy złotych. Ich montaż miał na celu uatrakcyjnienie przestrzeni publicznej i stworzenie wyjątkowej atmosfery w okresie jesienno-zimowym.
Poniżej galeria zdjęć z nowymi świetlnymi ozdobami:
Świąteczne iluminacje już wkrótce
Mieszkańcy mogą spodziewać się jeszcze większych atrakcji w okresie świątecznym. Jak poinformował urząd miasta, na święta Bożego Narodzenia pojawią się nowe iluminacje, które zostaną dostarczone zgodnie z umową zawartą w ubiegłym roku. Przed ubiegłorocznymi iluminacje pojawiły się dzięki szybkim działaniom Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej (o czym pisaliśmy), ale teraz już sytuacja ma być opanowana i finalnie na ulicach zobaczyć mamy wszystkie wymienione w zeszłorocznym przetargu dekoracje.
Tak miasto było rozświetlone rok temu:
Rok temu w mieście miała się pojawić nowa dekoracja latarniowa na rondach: Dmowskiego, Marii i Lecha Kaczyńskich oraz rondzie przy Chełmskim Domu Kultury. Wysokość elementów miała być nie niższa niż 5 m.
Na rondzie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy miało stanąć serce o wymiarach 340x300x45cm, przypominające WOŚP-owe serduszko. Nowa dekoracja na latarniach zaplanowana była też na ul. Lubelskiej, gdzie miał zostać wykonany "finezyjny ornament".
Ponadto światełka w kształcie śnieżynki czy obręczy z igliwiem mieliśmy zobaczyć na ulicy Pijarskiej, 1 Pułku Szwoleżerów oraz na wiadukcie. Dodatkowo na rondzie Kaczyńskich ogromny, świetlisty but.
Przed Chełmskim Parkiem Wodnym stanąć miał miś z kołem pływackim, a przed budynkiem urzędu miasta rozświetlona dekoracja w kształcie trzech dębów. Nowego blasku nabrać miał również skwer Idy Haendel, na którym zaplanowano rozświetloną postać skrzypaczki oraz nawiązującego do legendy miejskiej - Golema.
Zaraz obok, bo na placu Gdańskim, pojawić się miał 8-metrowy autobus. Planowano, że pojazd będzie miał czapkę, brodę i okulary świętego Mikołaja. Na przyjezdnych na placu dworcowym miał czekać polarny pociąg (lokomotywa i 3 wagony). Na placu Łuczkowskiego planowano ustawić prezent zwieńczony kokardą, jego zakładana wysokość to min. 4 m, a średnica 3 m. Na placu wyrosnąć miał także 5-metrowy dąb, a nieopodal straszyłby chełmski duch.
Mieszkańcy mieli też mieć możliwość zrobić sobie zdjęcie w ramce, przypominającej pocztówkę, która także miała pojawić się w "sercu" miasta. Ponad 10-metrowy napis #CHEŁM rozjaśniłby ulicę Lwowską, a tuż obok miała być możliwa przejażdżka ze Świętym Mikołajem na motocyklu. Między ulicą Lwowską a Pocztową miała też stanąć brama z ornamentem roślinnym.
Niemałe wrażenie na mieszkańcach (zwłaszcza najmłodszych) miała też zrobić obrotowa karuzela na placu Kupiecki, wyposażona w system audio z melodiami charakterystycznymi dla "Karuzeli Weneckiej". W pobliżu miał stanąć kojarzący się z Chełmem świetlny cukierek "Agarek", a w Parku Miejskim im. Unii Europejskiej maiły na nas czekać dwa misie w szalikach. Jeden z nich (ewidentnie kibic Bogdanki Arki Chełm) trzymać miał piłkę do siatkówki, drugi - fan piłki nożnej wystąpiłby właśnie tym atrybutem.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze