Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Gm. Dorohusk: Wpadł na granicy z podrobioną kasą

100-złotowe banknoty podrobione na kopiarce miał w portfelu obywatel Ukrainy podczas przekraczania granicy w Berdyszczach. Tłumaczył się, że kupił je po dobrym kursie i nie zauważył, że to fałszywki. Trafił do tymczasowego aresztu.
Gm. Dorohusk: Wpadł na granicy z podrobioną kasą

W poniedziałek (25 czerwca) 34-letni obywatel Ukrainy przekraczał granicę. Zainteresowali się nim pogranicznicy. Podczas kontroli dokumentów poprosili, by pokazał pieniądze, skoro wjeżdża do Polski na tzw. vizę shoppingową. Wyjął banknoty z portfela i okazało się, że to... fałszywki. 21 banknotów po 100 złotych z tej samej serii i o tym samym numerze.

Mężczyzna tłumaczył się, że nie wiedział, że pieniądze są podrobione. Twierdził, że kupił je okazyjnie od konika i nawet dokładnie się im nie przyjrzał.

Podobno jako budowlany fachowiec miał dla znajomego prześledzić w marketach materiały budowlane, ale zamiast do sklepu trafił do tymczasowego aresztu.

Za samo posiadanie podrobionych pieniędzy grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Temu, kto je sfałszował, groziłoby nawet do 25 lat więzienia, gdyż przestępstwo to jest karane bardzo surowo.


Teraz czytane:

Donosem w WOPR [CZYTAJ]

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama