Wydział spraw społecznych wybrał już wykonawcę szczepienia seniorów. Wybór nie był trudny, gdyż do konkursu zgłosił się tylko Miejski Samodzielny Zakład Opieki Zdrowotnej. Akcja ma być prowadzona w dwóch przychodniach miejskiego ZOZ-u: przy ul. Wołyńskiej i Połanieckiej.
- Już zapraszamy do rejestracji osobistej lub telefonicznej w godz. od 8 do 18. Program skierowany jest do mieszkańców Chełma, którzy ukończyli 65. rok życia - informuje Magdalena Tuszewska–Smażyło z wydziału spraw społecznych.
Seniorzy nieco inaczej wyobrażali sobie realizację tego przedsięwzięcia. Rozmawiali na ten temat na posiedzeniu rady seniorów. Chcieli wiedzieć, czy są jeszcze jakieś dodatkowe kryteria przy kwalifikacji osób do szczepienia.
- Te kryteria to wiek, miejsce zamieszkania i pisemna zgoda lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, która jest ważna kilka dni - tłumaczyła urzędniczka.
- Czy właściwe jest skupienie całego miasta w dwóch przychodniach? Nie lepiej skierować mniejsze grupki ludzi do czterech dużych przychodni w mieście? - dopytywała z kolei przewodnicząca rady Maria Drygalewicz. - Zacznie się wędrówka tych starszych ludzi. A są tacy, którzy nie mogą chodzić, muszą brać taksówki: najpierw do swojego lekarza, potem do miejskiej przychodni. To spore utrudnienie.
Magdalena Tuszewska–Smażyło wyjaśniła, że urzędników obowiązują przepisy, a te narzucają przeprowadzenie procedury konkursowej: - Zgłosił się tylko MSP ZOZ, więc nie było możliwości przekazania realizacji tego programu innym podmiotom.
Maria Drygalewicz nie dawała za wygraną: - Zastanówcie się nad tym, bo powiedzą do nas seniorzy: "ale żeście wymyślili". To do nas będą pretensje. Ja już sobie wyobrażam, jaka będzie nagonka na nas, że przyjmujemy taką informację.
Przewodniczący rady miasta Zygmunt Gardziński zaproponował, żeby miejski ZOZ nawiązał kontakt chociaż z dwoma przychodniami niepublicznymi, np. na osiedlu Zachód i w centrum miasta. - Proszę to rozważyć. Wtedy mielibyśmy ofertę w czterech różnych punktach w mieście. Dzięki temu seniorom będzie łatwiej i bliżej.
- Myślę, że to jest możliwe, ale już nie w tym roku. Realizator programu ponosi odpowiedzialność za personel wykonujący szczepienia i część edukacyjną. Nie wiem, jakby to miało wyglądać. Mamy listę osób, które posiadają konkretne kwalifikacje do badań i szczepień. Są to osoby zatrudnione w tych dwóch przychodniach. Dyrekcja ponosi za to odpowiedzialność i oświadcza, że dokumentacja medyczna wszystkich pacjentów będzie przechowywana w odpowiedni sposób. To wszystko jest w ofercie konkursowej - wyjaśniła urzędniczka.
- Proszę więc rozważyć w następnym konkursie podzielenie Chełma na cztery obszary, tak aby mogły wziąć w nim udział różne podmioty, także małe przychodnie - zaproponował Gardziński.
Dyskusję podsumował radny Lech Radwański:
- Co jest ważniejsze? Zgoda na dobro pacjenta czy świętość z przetargów na każdą duperelę?
Napisz komentarz
Komentarze