Około 1 w nocy w sobotę, 10 listopada, policjanci patrolowali teren w miejscowości Średnia Wieś. Zauważyli, że przejeżdżający subaru nie ma tylnej tablicy rejestracyjnej. Gdy dali sygnały do zatrzymania, kierowca auta je zignorował i przyspieszył. Ruszyli więc za nim w pościg.
Kierowca subaru w trakcie ucieczki popełniał szereg wykroczeń. Po ponad dwukilometrowym rajdzie, w miejscowości Rożki, stracił panowanie nad pojazdem i na zakręcie zjechał do przydrożnego rowu. Auto dachowało.
Jak ustalili policjanci, za kierownicą subaru siedział 18-letni mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża. Jechał sam i nie odniósł poważnych obrażeń. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Mundurowym tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, gdyż nie posiada prawa jazdy.
Najczęściej czytane:
Napisz komentarz
Komentarze