O puchary, medale oraz inne atrakcyjne nagrody walczyli chłopcy i dziewczęta. Rywalizacja odbywała się w dwóch kategoriach: trójek oraz czwórek.
- Wynik nie był sprawą najważniejszą, chociaż zaciętej rywalizacji nie brakowało. Młodzi miłośnicy siatkówki, którzy uczestniczyli w festiwalu, poprzez grę mogli podnieść swoje umiejętności. Liczyła się również dobra zabawa, a tej nie brakowało – podkreśla Wojciech Miszczuk, sternik Uczniowskiego Klubu Sportowego Tempo Chełm.
Relację z zawodów przygotował Tomasz Sąsiadek - znajdziecie ją na sportowych stronach Super Tygodnia Chełmskiego.
Napisz komentarz
Komentarze