W skład zespołu wejdą osoby zajmujące się sprawami m.in. ochrony środowiska, budownictwa i urbanistyki.
- Od pewnego czasu w Okunince każdy buduje co chce, jak chce i gdzie chce. Przez to pogarsza się bezpieczeństwo, a także warunki sanitarne oraz walory wypoczynkowe. Musimy to powstrzymać i spojrzeć na Okuninkę z perspektywy przyszłości oraz poszukać modelowych rozwiązań, aby za 20 lat miejscowość była nadal atrakcyjna turystycznie – tłumaczy starosta Andrzej Romańczuk.
Zabudowa domkami letniskowymi oraz innymi budynkami, która rozrasta się wokół Jeziora Białego w tempie błyskawicznym, będzie głównym problemem, nad którym zespół się pochyli.
- Zabudowując poszczególne tereny, mało kto do tej pory zwracał uwagę na drogi dojazdowe, Są wąskie, nieregularne, a to stanowi spore utrudnienie dla służb ratunkowych – dodaje starosta.
Urzędnicy zajmą się również rozwiązaniem problemu gospodarki śmieciowej nad jeziorem, z którym władze gminy dotychczas nie najlepiej sobie radziły. W efekcie, szczególnie w gorące, weekendowe dni, kiedy do Okuninki ściągały rzesze turystów, przy ulicach i plaży wyrastały góry śmieci.
Nauczycielka miała znęcać się nad uczniami. Co orzekła komisja dyscyplinarna? [CZYTAJ]
Ponadto wprowadzone mają być przepisy, które uniemożliwią spożywanie piwa oraz innych trunków alkoholowych na plaży. Do tej pory picie piwa jest zabronione tylko na pomoście, choć i tu z respektowaniem tego zakazu różnie bywa. Na wielu plażach w Polsce już od kilku lat obowiązuje całkowity zakaz spożywania alkoholu. Takie rozwiązanie będzie też w Okunince.
- Jako władze starostwa i współgospodarze tego terenu z gminą Włodawa musimy podjąć wszelkie działania, aby za kilkanaście lat turyści nadal chętnie do nas przyjeżdżali – wyjaśnia Romańczuk.
Napisz komentarz
Komentarze