Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Super Optyk - Black Week
Reklama

Nauczyciele zdecydowani na STRAJK | Super Tydzień

48 placówek oświatowych z miasta i powiatu opowiedziało się w referendum za strajkiem. Frekwencja była bardzo różna. W niektórych placówkach sięgała ponad 90 proc., a w jednej ze szkół gminy Chełm wyniosła zaledwie... 1,6 proc.
Nauczyciele zdecydowani na STRAJK | Super Tydzień

Na 60 placówek zaledwie 12 nie będzie brało udziału w akcji strajkowej, organizowanej przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. W jednej nie powołano komitetu referendalnego, reszta po prostu była przeciwko strajkowi.

Protestu nie będzie w czterech przedszkolach miejskich: nr 2, 6, 10 i 12 oraz przedszkolu w Dorohusku. Przeciw opowiedzieli się pracownicy Szkoły Podstawowej nr 2 w Chełmie, Szkoły Podstawowej w Stołpiu, Szkoły Podstawowej w Święcicy i Szkoły Podstawowej w Bukowie Wielkiej. W strajku nie weźmie udziału Gimnazjum nr 2 w Chełmie, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Rejowcu Fabrycznym oraz I LO w Chełmie.

- We wtorek odbędzie się zarząd, podczas którego zatwierdzimy wyniki referendum i podejmiemy uchwałę w sprawie strajku. Kolejnym krokiem będzie utworzenie komitetów strajkowych. Do końca tygodnia na pewno poinformujemy wszystkich dyrektorów placówek o sytuacji - wyjaśnia Ewa Suchań, prezes ZNP w Chełmie.

– To będzie strajk do odwołania – powiedział na konferencji prasowej prezes ZNP Sławomir Broniarz. – Decyzję o terminie zakończenia strajku podejmie Prezydium ZG ZNP.

Jak wynika z danych oddziałów ZNP, na chwilę obecną 78 proc. szkół i placówek oświatowych weszło w spór zbiorowy.  Największa mobilizacja jest w województwach: łódzkim (88 proc. placówek), lubelskim i śląskim (po 87 proc.).

W poniedziałek, 25 marca, w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie prezydium Rady Dialogu Społecznego dotyczące kryzysu w oświacie. Ze strony rządu mają w nim wziąć udział m.in. minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska i minister edukacji narodowej Anna Zalewska. To, jak mówią związkowcy, spotkanie ostatniej szansy. Jeśli nie dojdzie podczas niego do kompromisu, nie ma mowy o zmianach planów ZNP.

Związkowcy chcą zwiększenia o 1000 zł tzw. kwoty bazowej służącej do wyliczania średniego wynagrodzenia nauczycieli. FZZ żąda zwiększenia o 1000 zł wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego. Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" chce m.in. podniesienia płac w oświacie, podobnie jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż o 650 zł od stycznia tego roku.

W piątek minister edukacji Anna Zalewska na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zaapelowała do nauczycieli: "Centralna Komisja Egzaminacyjna jest przygotowana do przeprowadzenia egzaminów, w szkołach powołano już zespoły nadzorujące. Zwracam się do wszystkich nauczycieli z prośbą o to, by byli przy swoich uczniach". Kilka godzin później szef ZNP Sławomir Broniarz odniósł się do słów szefowej MEN. - "Jeżeli pani minister mówi: opamiętajcie się, to ja ten apel traktuję jako apel do koleżanek i kolegów w rządzie: do ministra finansów, do pana premiera, do posłów PiS, aby opamiętali się i nie doprowadzali do sytuacji, w której rzesza kilkuset tysięcy nauczycieli 8 kwietnia odmówi podjęcia pracy" - powiedział.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jak? 01.04.2019 23:34
Czy nauczyciel powinien być zależny od partii, tak jak niektórzy sędziowie?. Jak będą traktowane moje dzieci gdy nauczyciele dowiedzą się, że jestem przeciwny ich niepolitycznemu protestowi/strajkowi?. Dziwię się tej groźnej błazenadzie/szantażowi ludzio uczonym jak sami twierdzą. Brak honoru, odwagi. Jeśli nie odbędą się egzaminy to jak nauczycielko/ nauczycielu spojrzysz tym dziecio/rodzicom w oczy?

Adam 01.04.2019 20:28
Nauczyciele drodzy czy wam nie wstyd nikt tak nie ma jak wy Jeszcze wam mało pozwólcie się trochę odbić od dna innym

rogoryczonyrodzic 30.03.2019 15:38
Polityczny spektakl- nauczycielom co głosowali za przystąpieniem do strajku na polecenie Schetyny, Kijowskiego, Petru itp gratuluję olewcze podejście do ucznia. w niektórych szkołach np nauczyciele grożą uczniom że będą powtarzać ósmą klasę - mówią to z pewną satysfakcją. Przy okazji wyszło na jaw kto jest prawdziwym nauczycielem z powołania a kto po prostu pracuje jako nauczyciel i czeka tylko na okazję żeby zrobić polityczną zadymę i skomplikować życie uczniów i ich rodziców.

Nauczyciel 30.03.2019 22:42
Pogratuluj min. Zalewskiej, z pewnością jesteś rodzicem "z powołania".

Zdegustowany 08.04.2019 14:04
a może pozwać szkoły za wydatkowane pieniądze na korepetycje dla naszych pociech,ponieważ szkoła nie stanęła na wysokości zadania i nie przygotowała należycie naszych dzieci z poszczególnych przedmiotów.Ciągłe zastępstwa,absencja nauczycieli czy to nie odbija się na jakości nauczania?. Nie obwiniajmy za wszystko uczniów ,to nie uczniowie są winni takiemu stanowi rzeczy.

Kryslc 30.03.2019 04:21
Ni tyle nauczyciele i pracownicy byli przeciw,tylko bali się wziąć udział w referendum. Panie jednak nie wiedzą co to odwaga i honor.

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama