Właścicielem samochodu jest Dariusz Janiszek z Boniewa. Mieszkaniec gminy Fajsławice postanowił odnowić i odtworzyć wszystkie elementy auta. Warszawę M-20 odebrał z warsztatu pod Częstochową jesienią ubiegłego roku. Teraz jeździ głównie po drogach powiatu krasnostawskiego, ale bierze również udział w zlotach zabytkowych aut w regionie.
- Pasjonują mnie zabytkowe auta. Dwa lata temu kupiłem na zlocie "dużego" fiata 125p. Miałem chęć na jeszcze starszy samochód. Warszawę M-20 w kolorze niebieskim kupiłem na Ukrainie. Jednak w obecnej szacie znacznie lepiej się prezentuje - opowiada pan Dariusz.
Samochód został odrestaurowany w całości, ale w 86,6 proc. jest autentyczny. Z nowych rzeczy jest m.in. lakier, tapicerka i niektóre części. Auto posiada 3-biegową skrzynię i napędza go benzynowy silnik górnozaworowy o pojemności dwóch litrów, który jest dużo mniej awaryjny niż jednostki dolnozaworowe.
- Samochód bez trudu rozwija prędkość do 80-90 km/h. Jazda jest bardzo przyjemna. W wydziale komunikacji Starostwa Powiatowego w Krasnymstawie usłyszałem, że moja Warszawa M20 to najprawdopodobniej jedyny taki egzemplarz w powiecie krasnostawskim - podkreśla z dumą Dariusz Janiszek.
Na Warszawie M-20 miłośnik polskich samochodów nie zamierza poprzestać. Jak się dowiadujemy, rozgląda się za kupnem słynnej "syreny".
Napisz komentarz
Komentarze