W niedzielę około 18.00 dyżurny krasnostawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że przez miejscowość Żółkiewka porusza się opel, którego kierowca może być nietrzeźwy. Patrolujący okolicę patrol mundurowych zatrzymał pojazd na jednej z ulic wspomnianej miejscowości.
- Oplem kierował 30-letni mieszkaniec gminy Stary Zamość i wyraźnie dało się od niego wyczuć silną woń alkoholu - relacjonuje Piotr Wasilewski, rzecznik prasowy krasnostawskich policjantów. - Po przebadaniu alkomatem okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrze. W ten sposób zakończył swoją jazdę, a jego samochód trafił na parking policyjny.
Kierowcy w żaden sposób nie uratowały tłumaczenia, że jechał po paliwo. Jazda na podwójnym gazie okazała się początkiem jego problemów. Podczas kontroli okazało się bowiem, że 30-latek ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze