Barszcz Sosnowskiego to roślina, która przypomina przerośnięty koper i mierzy ok. 1,5 metra, chociaż w sprzyjającym klimacie (takim jak nasz) potrafi osiągnąć nawet ponad 3 metry. Kiedy dopiero się rozrasta, łatwo pomylić go z liścieniem barszczu zwyczajnego. Roślina ta jest objęta zakazem rozmnażania, hodowli i sprzedaży na terenie Polski. Występuje w pobliżu cieków wodnych, głównie kanałów i rowów. Pod żadnym pozorem nie należy go dotykać. Szkodliwe działania barszczu powoduje parzący meszek, który dodatkowo nasila się przy wysokich temperaturach i dużej wilgotności. Podrażnia on skórę powodując zapalenia i rany, które trudno się goją. Może również wywołać zapalanie spojówek. W ostatnim czasie na masowy rozrost tej rośliny skarżą się mieszkańcy gminy Sawin i Ruda - Huta, ale zaczyna się on pojawiać na wielu innych terenach zielonych.
Skąd w ogóle wziął się u nas ten roślinny szkodnik? W latach 50-tych sprowadzono go z Kaukazu, ponieważ przeprowadzano nad nim eksperymenty nad ubogaceniem paszy dla bydła. Barszcz Sosnowskiego szybko się rozwijał, ale kiedy okazało się, że nie ma z niego większego pożytku, zaprzestano dalszych prac. Niestety, nie zapobiegło to jego implementacji. Zwłaszcza, że warunki w Polsce są wręcz idealne do jego rozrostu.
Napisz komentarz
Komentarze