754 km bez silnika, czyli swobodnego szybowania, to wynik Kingi Tchorz, studentki III roku na specjalizacji pilotaż lotniczy PWSZ w Chełmie. Podczas tego lotu ustanowiła aż cztery rekordy. Dwa rekordy Polski juniorów i dwa rekordy terytorialne juniorów w przelocie deklarowanym (po zaplanowanej trasie) oraz przelocie dowolnym (bez deklarowanej trasy) w klasie szybowców 15-metrowych.
- Już w momencie wyjazdu do Częstochowy czułam, że to może być ważny dzień, zwłaszcza że pogoda również sprzyjała - wspomina Kinga. - Był to trening do nadciągających Szybowcowych Mistrzostw Świata Kobiet w Australii. W powietrze wzbiłam się wraz z Judytą Czyż. Lot trwał 8 godzin i 48 minut, więc wylądowałyśmy zmęczone, ale bardzo zadowolone z wyniku.
Trasę lotu wyłożył Tomasz Hornik, również student PWSZ w Chełmie na III roku specjalizacji pilotaż lotniczy. On sam treningi w Częstochowie może zaliczyć do bardzo udanych, ponieważ także ustanowił cztery nowe rekordy Polski podczas lotu przez 1010 km trwającym 9 godzin i 46 minut.
- Miałem przyjemność latać na najnowszym kadrowym szybowcu, który pięknie krąży, niesamowicie szybko rozpędza i jest bardzo wygodny - mówi Tomasz. - Dodatkowo wyposażony jest w silnik odrzutowy, który zapewnia bezpieczny powrót do domu w razie braku pogody.
Podobnie jak Kinga, Tomasz Hornik ustanowił nowe rekordy w przelocie deklarowanym i dowolnym wśród Polski juniorów na poziomie ogólnokrajowym oraz terytorialnym, ale w klasie otwartej. Poprzedni rekord pobił aż o 240 km.
Rekordy uzyskane podczas częstochowskich treningów to dowód świetnego przygotowania naszych studentów do jednej z najważniejszych imprez lotniczych. 28 lipca wystartują bowiem w Mistrzostwach Świata Juniorów na Węgrzech, gdzie będą reprezentować nasz kraj.
Napisz komentarz
Komentarze