Ministerstwo Zdrowia, które jest dysponentem funduszu, przekaże placówce 250 tysięcy złotych. Umowa o dofinansowaniu podpisana została przez Marcina Romanowskiego, wiceministra sprawiedliwości, oraz Kamilę Ćwik, dyrektor szpitala.
Pieniądze zasilające Fundusz Sprawiedliwości pochodzą od przestępców, m.in. z nawiązek, kar pieniężnych — mówi wiceminister. - Przeznaczany jest na trzy podstawowe cele: pomoc postpenitencjarną, przeciwdziałanie przestępczości i jej przyczynom oraz pomoc osobom pokrzywdzonym przestępstwem.
- Wśród pacjentów chełmskiego szpitala są również ofiary przestępstw. Dlatego między innymi ta dotacja. Przeznaczymy ją przede wszystkim na wyposażenie bloku operacyjnego – mówi dyrektor szpitala. - Będzie to głównie napęd i osprzęt do trepanacji czaszki.
Ale skorzysta też na przykład oddział psychiatryczny i poradnia zdrowia psychicznego, których pracownicy pomagają ofiarom przestępstw po traumatycznych przeżyciach, a także oddział ginekologiczny, gdzie trafiają między innymi kobiety, które padły ofiarą przestępców seksualnych. Sprzęt trafi również na oddział laryngologiczny, urazowo-ortopedyczny czy SOR.
- Zakup sprzętu usprawni udzielanie kompleksowej i skoordynowanej opieki medycznej ofiarom wszystkich przestępstw oraz podniesie jakość i skuteczność leczenia - dodaje dyrektor Ćwik.
W podpisaniu umowy uczestniczył również prezydent Chełma Jakub Banaszek, który jest członkiem Rady Społecznej SP WSS w Chełmie.
- Chełmski szpital jest największą placówką w regionie, jeżeli chodzi o liczbę łóżek – powiedział prezydent. - Mamy ambicję, by stał się również wizytówką lubelskiej służby zdrowia – dodał. Dodał, że od 2015 roku placówce udało się pozyskać z różnych źródeł i programów kilkadziesiąt milionów złotych.
Napisz komentarz
Komentarze