1. Dzielenie się. Jeśli nie mamy ochoty na gromadzenie jedzenia, po prostu się nim z kimś podzielmy. Sprawdźmy, czy ktoś go nie potrzebuje, a może w naszym mieście jest prowadzona jakaś akcja, podczas której można kogoś wspomóc świątecznym posiłkiem? A może nasza sąsiadka seniorka nie ma siły lepić pierogów z kapustą?
2. Mrożenie - to jeden z lepszych sposobów przechowywania żywności. Sprawdza się zarówno przy świeżych produktach, jak i przy gotowych potrawach.
- Mrozić można tylko wystudzone, zimne potrawy. W przeciwnym razie możemy doprowadzić do zepsucia innych zamrożonych produktów, a także uszkodzenia zamrażarki.
- Używać należy do mrożenia woreczków przeznaczonych do kontaktu z żywnością, takich jak np. marki Paclan freezer bags – to wydłuża okres przydatności produktów do spożycia, jest bezpieczne, a także zapobiega przenikaniu zapachów.
- Nie można przetrzymywać jedzenia w zamrażarce zbyt długo – gotowe potrawy, takie jak: pierogi, uszka, krokiety, gołąbki, potrawki oraz gotowane mięso, najlepiej zjeść w ciągu 2-3 miesięcy od zamrożenia. Z tego też względu powinniśmy mrożone zapasy opisywać i umieszczać w widocznym miejscu datę przydatności do spożycia lub datę pakowania.
3. Przetwarzanie. Można zrobić nowe potrawy z resztek jedzenia: zapiekankę, sos do makaronu, omlet, frittatę (danie kuchni włoskiej – masa jajeczna zapiekana z przeróżnymi dodatkami: warzywami, wędlinami, serami). Albo wzorem naszych babć przygotować bigos, wykorzystując do tego pozostałe pieczone mięsa, kiełbasy czy kapustę z grzybami. Gotowanie z resztek nie tylko zapobiega wyrzucaniu jedzenia, ale też pozwala zaoszczędzić pieniądze i jest bardzo w duchu zero waste.
Napisz komentarz
Komentarze