Zaledwie 10 miesięcy trwało opracowanie regulacji prawnych dotyczących obowiązkowego wyposażenia każdego nowego pojazdu. Obejmują nie tylko samochody osobowe, ale również ciężarowe oraz autobusy (głównie systemy zmniejszające martwe pole). Producenci samochodów mają przed sobą nie lada wyzwanie, ponieważ wszystkie systemy muszą być w pełni sprawne, a co więcej zaprojektowane pod wszystkie pojazdy, które wyjdą spod ich rąk.
Wszystkie nowe samochody będą musiały mieć system inteligentnego dostosowania prędkości oraz zapewniający bezpieczeństwo cofania przy użyciu kamery lub czujników. Auta mają mieć rejestrator danych w razie wypadku, czyli tzw. czarną skrzynkę. Ponadto, obowiązkowy będzie tempomat zwalniający samochód, kiedy czujnik wykryje przeszkodę, a także system utrzymywania pojazdu na pasie ruchu, zaawansowany system hamowania awaryjnego, ulepszone w wyniku testów zderzeniowych pasy bezpieczeństwa, system ostrzegający o senności i rozproszeniu uwagi kierowcy, np. przez korzystanie z telefonu podczas prowadzenia pojazdu.
Zmiany te mają zwiększyć bezpieczeństwo na drogach Unii Europejskiej. Według wstępnych szacunków, do 2038 r. systemy mają ocalić życie ponad 25 000 osób i zapobiec obrażeniom u co najmniej 140 000 osób.
Napisz komentarz
Komentarze