We wtorek (7 stycznia) odbyło się zebranie Zarządu i Rady Nadzorczej Chełmskiego Klubu Sportowego Chełmianka z kibicami. Zostali oni poinformowani o aktualnej sytuacji klubu i planach na przyszłość.
- Miasto stabilizuje swoje finanse, a my swoje. Poczekamy na lepsze czasy. Może w następnych latach nakłady finansowe na sport wzrosną jeszcze bardziej i miasto uzna, że chce mieć drużynę w wyższej klasie rozgrywkowej. Być może pojawi się również jakiś zakład produkcyjny, który będzie chciał wesprzeć klub. Wtedy będziemy mogli pomyśleć o powrocie do III ligi – tłumaczy Piotr Stępień, wiceprezes Chełmianki. - Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zawodnicy dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. Sezon dokończymy młodymi zawodnikami z Chełma oraz tymi, którzy zechcą skorzystać z okazji, przyjść do nas z klubów z okręgu chełmskiego i wypromować się w III lidze – dodaje.
Przygotowania do rundy wiosennej, już pod wodzą trenera Jana Konojackiego, chełmianie rozpoczynają 13 stycznia. Będą trenować na własnych obiektach sportowych. W planach mają siedem spotkań kontrolnych. Biało-zieloni zmierzą się z Sygnałem Lublin (25 stycznia), Wisłą Puławy (29 stycznia), Granitem Bychawa (1 lutego), Tomasovią Tomaszów Lubelski (12 lutego), Huraganem Międzyrzec Podlaski (15 lutego), Hetmanem Zamość (22 lutego) oraz Lublinianką Lublin (29 lutego).
- Od 15 grudnia zawodnicy są w treningu indywidualnym. Każdy z nich dostał plan, który musiał zrealizować. 13 stycznia wracamy do zajęć grupowych – mówi trener Konojacki. - Jesteśmy zainteresowani kilkoma zawodnikami z okręgu chełmskiego, ale dopóki sprawy transferowe nie zostaną dopięte, nie chcę mówić o personaliach. Jednocześnie zapraszamy na nasz trening wszystkich zainteresowanych zawodników z regionu, którzy chcieliby spróbować swoich sił w rozgrywkach III ligi – dodaje Konojacki.
Jak udało nam się dowiedzieć, do Chełmianki mają dołączyć wypożyczeni do czwartoligowego Kłosa Chełm Michał Grądz i Krzysztof Rak. Działacze trzecioligowca wysłali już do występującego poziom niżej klubu pismo z informacją o skróceniu okresu wypożyczenia obydwu zawodnikom.
Tymczasem w ostatnim czasie kolejni piłkarze opuścili ekipę biało-zielonych. Przemysław Kwiatkowski podążył za swoim byłym szkoleniowcem Arturem Bożykiem i podpisał umowę z Orlętami Radzyń Podlaski. Ma tam pełnić funkcję asystenta trenera. Jak udało nam się dowiedzieć, propozycję gry w Orlętach otrzymał również Dawid Niewęgłowski. Skrzydłowy prawdopodobnie nie skorzysta jednak z tej oferty, bo obierze inny kierunek i przeniesie się do lubelskiego Motoru. Z kolei z Hetmanem Zamość, choć klub ten ponoć nie kontaktował się jeszcze z działaczami Chełmianki, związał się Norbert Myszka. Na tym z pewnością się nie skończy. W najbliższych dniach na testy do jednego z klubów występujących w grupie pierwszej III ligi uda się bramkarz Cezary Osuch, zaś inny zawodnik chełmskiego zespołu testowany jest przez jednego z pierwszoligowców.
Napisz komentarz
Komentarze