- Wprowadzenie tzw. 500 plus dla osób niesamodzielnych było ogromnym wyzwaniem dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dziś jednak mogę powiedzieć już, że udało nam się zrealizować to zadanie – podkreśla prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
W województwie lubelskim pracownicy instytucji do końca 2019 roku rozpatrzyli ponad 22,4 tysięcy wniosków, z czego prawie 20 tysięcy zakończyło się przyznaniem świadczenia. Decyzji odmownych było mniej niż 2,6 tysiące. Powodem odmów był brak niezdolności do samodzielnej egzystencji, przekroczenie limitu dochodu, a w mniej licznych przypadkach: mieszkanie za granicą, przebywanie w zakładzie karnym albo wiek poniżej 18 roku życia.
Prawie pół miliona wniosków w Polsce
W skali kraju do wszystkich instytucji, przyznających 500 plus dla osób niesamodzielnych, trafiło w sumie 672,7 tysiąca wniosków, z tego najwięcej do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – 469,3 tysiąca. W prawie 232 tysiącach przypadków ZUS wydał już decyzję przyznającą świadczenie.
Pełne 500 zł otrzymują osoby, których dochód z innych świadczeń pieniężnych z budżetu państwa nie przekracza 1100 zł brutto. Jeśli dochód jest wyższy, wypłata odbywa się według zasady "złotówka za złotówkę". Dodatek uzupełnia wtedy kwotę otrzymywanych świadczeń tak, by wszystkie łącznie wynosiły 1600 zł brutto. I tak osoba z emeryturą w wysokości 1300 zł może liczyć na 300 zł. Większość osób, bo aż 62 procent otrzymuje pełne 500 zł. Świadczenia w wysokości 400-499 zł otrzymuje 8 procent uprawnionych, a po 9 procent dostaje świadczenie w przedziałach 300-399 zł i 200-299 zł.
Dla kogo 500 plus?
- Świadczenie uzupełniające dla osób niesamodzielnych przysługuje osobom, które spełniają łącznie kilka warunków: mają ukończone 18 lat, mieszkają legalnie w Polsce i mają orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji – przypomina Małgorzata Korba, rzecznik ZUS w województwie lubelskim. - Dochód ze świadczeń finansowanych ze środków publicznych takiej osoby musi być niższy niż 1600 zł brutto.
Napisz komentarz
Komentarze