Wprowadzenie dodatkowego podatku jest argumentowane przez rząd jako szeroko pojęta troska o stan zdrowie obywateli. Narodowy Fundusz Zdrowia podaje, że przeciętny Polak spożywa w ciągu roku ok. 50 kg cukru, nie tylko jako słodzika do napojów, ale jako składnika większości produktów spożywczych. To z kolei powoduje, że rośnie liczba osób zmagających się z cukrzycą i nadciśnieniem, która wynosi ok. 3 000 000 mln.
Receptą na te złe nawyki Polaków ma być podatek od cukru narzucony na produkty, które go zawierają, przede wszystkim słodzone napoje. Cena ma być podniesiona na tyle, żeby skłonić konsumenta do refleksji nad zdrowiem i portfelem. Dodatkowo uzyskane w ten sposób pieniądze mają zostać przeznaczone na cele prozdrowotne.
Jak będzie to wyglądało w liczbach? Produkty zawierające cukier obejmie podatek w wysokości 50 gr, ale do tego dojdzie kolejne 5 gr za każde "nadprogramowe" 5 g cukru na 100 ml czy 100 g. Dodatkowe 10 gr przyniesie z kolei zawartość w napoju kofeiny, guarany czy tauryny. Tym samym, popularne dwulitrowe napoje gazowane zawierające cukier, a także energetyki, podrożeją o średnio złotówkę.
Napisz komentarz
Komentarze