Zawodowi kierowcy, zajmujący się dostawą towarów, przekraczający polską granicę nie muszą przechodzić dwutygodniowej kwarantanny. Oczywiście, nie wszyscy. Ten przywilej obejmuje zmotoryzowanych, którzy prowadzą pojazd służący stricte do przewozu towarów, a wykonywany przejazd jest związany właśnie z jego przewozem lub dowozem w celu załadunku.
W minioną środę zostały wprowadzone dodatkowe przepisy dające kierowcom zawodowym możliwość dłużej jazdy. Do 16 kwietnia nie mogą prowadzić pojazdu dłużej niż 11 godzin dziennie (zamiast dziewięciu), tygodniowo nie więcej niż 60 godzin (zamiast 56), a także nie więcej niż 96 w ciągu dwóch tygodni (zamiast 90). Ponadto, po 5,5 godz. jazdy każdemu zawodowemu kierowcy przysługuje przerwa, która musi trwać co najmniej 45 minut.
Z obowiązkowej kwarantanny są także zwolnione osoby legitymujące się świadectwem kierowcy, nie będące obywatelami Unii Europejskiej, ale zatrudnione przez przedsiębiorcę firmy, której siedziba mieści się na terytorium Polski. Decyzją ministra, kwarantanny po przekroczeniu granicy nie muszą też przechodzić kierowcy wykonujący międzynarodowy transport drogowy rzeczy tranzytem przez terytorium naszego kraju.
- Kierowcy zawodowi wracający do Polski samochodem osobowym np. w celu odebrania w kraju odpoczynku tygodniowego, nie są zwolnieni z odbycia obowiązkowej kwarantanny po przekroczeniu granicy państwowej - dodaje minister.
Napisz komentarz
Komentarze