Do Ministerstwa Infrastruktury dotarło wiele pytań kierowców, mi.in o to, czy są plany odstąpienia od obowiązku badania technicznego na czas epidemii. Jak zaznacza resort i przedstawiciele Instytutu Transportu Drogowego, nie ma takiej możliwości, ponieważ reguluje tę kwestię ustawa Prawo o ruchu drogowym. Badanie weryfikuje bowiem, czy samochód jest sprawny i zapewnia bezpieczeństwo podróżujących, co w obecnej sytuacji jest niezwykle istotne. Ponadto, wbrew obawom kierowców, stacji diagnostycznej nie można zamknąć ot tak. Właściciel, który na to się zdecyduje, musi poinformować wcześniej starostwo powiatowe, w którym jest zarejestrowany.
Co zrobić, aby podczas badania technicznego nie narażać zdrowia? Przede wszystkim, kontakt z diagnostą musi być ograniczony do minimum, zaś sam kierowca powinien wykonywać jego polecenia, pozostając w samochodzie. W samochodzie również powinniśmy pozostać, jeśli dojdzie do sytuacji oczekiwania na swoją kolej do badania. Przy wnoszeniu opłaty za wykonany przegląd, tak jak w sklepach, najbezpieczniej skorzystać z karty płatniczej, rezygnując z gotówki.
Należy również pamiętać o tym, że w stacjach kontroli pojazdów i stacjach paliw nie obowiązują godziny, w którym są obsługiwani tylko seniorzy. W myśl nowych przepisów, musi być jednak przestrzegana zasada obsługi maksymalnie trzech osób na jedną czynną kasę.
Szczegółowy raport w zakresie obsługi kierowców w serwisach, warsztatach, stacjach kontroli pojazdów oraz stacjach benzynowych w naszym regionie znajdziecie w bieżącym wydaniu Super Tygodnia oraz w wydaniu elektronicznym
Napisz komentarz
Komentarze