Otaczanie się pewnymi popularnymi kwiatami bywa szkodliwe dla zdrowia. Na szczęście są też i takie gatunki roślin doniczkowych, które nie tylko pięknie udekorują nam przestrzeń, ale również oczyszczą i nawilżą powietrze. Chcesz, aby Twoja sypialnia była miejscem przyjaznym? Postaw na zieleń!
Sansewieria (wężownica) to idealna roślina dla zapracowanych. Nie dość, że nie jest zbyt wymagająca, to jeszcze produkuje wyjątkowo duże ilości tlenu. Podobno można jej nie podlewać nawet przez miesiąc. I tak da radę. Dlatego zapewne bywa nazywana rośliną ze stali lub też... językiem teściowej. Nie toleruje jedynie przelania.
Fikus bardzo skutecznie pochłaniania formaldehyd - rakotwórczy związek, który wdychamy w naszych mieszkaniach. Obecny jest w kosmetykach, szczególnie w preparatach do utwardzania i nabłyszczania paznokci, w domowych środkach czystości, w produktach z papieru odpornych na wodę i tłuszcz, wykorzystywany bywa w branży odzieżowej. Fiskus to idealny przeciwnik tej trucizny. I na dodatek roślina nie potrzebuje dużo wody, a jedynie... sporo miejsca. W walce z formaldehydem pomocna jest również dracena wonna. Jej kolejną zaletą jest to, iż nie ma zbytnich wymagań w uprawie. Lubi stanowisko jasne, nie znosi natomiast bezpośredniego słońca.
Jedną z roślin oczyszczających powietrze jest grubosz drzewiasty, czyli pospolite drzewko szczęścia. Ma strukturę krzewu, w domu może urosnąć nawet do metra wysokości. Pięknie się prezentuje i dobrze filtruje powietrze.
Napisz komentarz
Komentarze