Badania zostały przeprowadzone przez specjalistów platformy analitycznej UCE Research oraz firmę technologiczną Proxi. cloud. Ich efekty pokazują, że systematycznie wśród kierowców spada zainteresowanie zakupem części samochodowych czy płynów eksploatacyjnych na stacjach paliw, rośnie natomiast apetyt na promocje związane z alkoholem i gastronomią.
Aż 48 proc. ankietowanych stwierdziło, że chciałoby otrzymywać na smartfony informacje o niższych cenach produktów spożywczych na stacjach paliw, czyli o 10 proc. więcej niż w zeszłym roku. Jest to najprawdopodobniej skutek pandemii, na początku której sklepy były tak oblegane, że kierowcy robili dodatkowe zakupy podczas tankowania auta właśnie na stacjach.
Informacji o promocjach tylko na alkohol oczekuje aż 33 proc. (w poprzednim roku było 31 proc.), zaś o ofercie gastronomicznej 26 proc. (poprzednio 19 proc.). O częściach motoryzacyjnych chce natomiast wiedzieć tylko 16 proc., czyli o ponad 10 proc. mniej niż ostatnio.
Z badań wynika również, że coraz mniej kierowców zwraca uwagę na ceny benzyny i oleju napędowego, które po pandemicznej obniżce zaczynają rosnąć do poprzedniego poziomu.
Napisz komentarz
Komentarze