Od czasu częściowego wyłączenia z ruchu ul. Rejowieckiej, w porannych i popołudniowych godzinach szczytu na ul. Lubelskiej sznur samochód ciągnie się nawet od ronda Dmowskiego do hotelu Kamena. Na to utrudnienie zwróciło nam uwagę wielu kierowców, problemu z płynnością upatrując w trzech sygnalizacjach świetlnych i - ich zdaniem - zbyt krótkiej sekwencji zielonego światła. Przekazaliśmy te uwagi do chełmskiego magistratu.
Jak przekazał nam Dominik Gil z biura prasowego UM Chełm, firma zweryfikowała poprawność funkcjonowania instalacji na skrzyżowaniu ulic Lubelskiej, Trubakowskiej i Szpitalnej, a także przy Galerii Chełm.
- Sygnalizacje działają poprawnie i w optymalnych cyklach względem natężenia ruchu oraz istniejącego układu komunikacyjnego. Ruch odbywa się powoli, ale płynnie. Uciążliwe są jedynie rogatki kolejowe, które okresowo tamują i piętrzą ruch pojazdów na ulicy Lubelskiej w godzinach porannych i popołudniowych. Zachęcamy kierowców do korzystania z objazdu ulicą Rejowiecką, która co prawda w związku z przebudową ma ograniczoną przepustowość, ale pozwala na płynne dojechanie do centrum miasta lub wyjechanie z centrum Chełma.
W ramach przebudowy DK12 w pierwszej kolejności zakończą się roboty na ulicy Rejowieckiej, a przywrócenie docelowej organizacji ruchu na tym odcinku odciąży ul. Lubelską.
Napisz komentarz
Komentarze