Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 – podobnie jak w ubiegłym - najlepiej napisali egzamin podsumowujący ośmioletni okres nauczania. Ich średnia to 59,29 procent. Na drugim biegunie są ósmoklasiści z „Dwójki” – 52,04 procent. Jednakże wynik, który osiągnęli z języka polskiego i matematyki i tak jest lepszy niż średnia wojewódzka i krajowa.
- Jestem dumna z naszych uczniów - nie kryje zadowolenia z wyników Marzena Pieczykolan, wicedyrektor „Piątki”. – Mimo sytuacji, w jakiej przyszło im przygotowywać się do egzaminu, a później go pisać, poradzili sobie naprawdę dobrze. Słowa podziękowania należą się też nauczycielom, którzy dobrze przygotowali młodzież do tego sprawdzianu.
W SP nr 5 do egzaminów przystąpiło 76 uczniów. Jedna osoba była zwolniona z pisania. Z języka ojczystego uzyskali 69,74 proc. Ich wynik z matematyki to 52,72, a z języka angielskiego - 67,71 proc.
Drugi wynik w klasyfikacji szkół osiągnęła SP nr 11. Średnia ze wszystkich trzech przedmiotów to 58,82 proc. Tu najlepiej wypadł egzamin z języka angielskiego – 66,14 proc. - Trzy osoby napisały go bezbłędnie – mówi Andrzej Kosiniec, dyrektor „Jedenastki”. Średnia z języka polskiego to 65,05 proc. (trzeci wynik wśród chełmskich szkół), a z matematyki 45,28 proc. (czwarta lokata).
Uczniowie SP nr 3 z języka polskiego osiągnęli drugi wynik w mieście – 67,13 proc. Nieco gorzej ten przedmiot zaliczyli ósmoklasiści z „Dwójki” – 63,83 proc.
- Nie tylko z matematyki, ale i pozostałych przedmiotów wyniki egzaminu są lepsze w porównaniu z rokiem ubiegłym – mówi dyrektor Lidia Kowalczuk. – Zważywszy na sytuację epidemiologiczną, poszedł całkiem dobrze.
Egzamin z matematyki najgorzej napisali uczniowie SP nr 8 – 41 proc. Dobry wynik osiągnęli natomiast uczniowie z „Czwórki”. Ich średnia to 48,53 proc. i jest to drugi wynik w Chełmie. Średnia z pozostałych przedmiotów też nie jest zła. Ale – jak uważa dyrektor Barbara Anchimowicz - zawsze może być lepiej. - Niektórzy uczniowie napisali egzaminy poniżej swoich możliwości, a niektórzy bardzo pozytywnie nas zaskoczyli – dodaje.
Średnia ze wszystkich przedmiotów uczniów SP nr 1 wyniosła 52,43 proc. Najlepiej poszedł im egzamin z języka polskiego – 58,70 proc. Mimo to jest to najgorszy wynik w mieście. Z matematyki osiągnęli średnią 47,30 proc. – czwarty wynik, a z angielskiego -51,30 proc. (siódmy wynik wśród chełmskich szkół).
- Mamy uczniów, którzy napisali egzamin na 100 procent – mówi dyrektor Grażyna Cetera. Lepiej niż w roku poprzednim wypadła matematyka. Wynik z języka polskiego jest porównywalny do ubiegłorocznego. Gorszą średnią nasi uczniowie uzyskali z angielskiego.
Wyniki uzyskane przez ósmoklasistów z SP nr 7 z języka polskiego i matematyki są powyżej średniej wojewódzkiej i krajowej. To odpowiedni 63,83 proc. i 46,92 proc. Średnia z języka angielskiego jest o 22,33 proc. niższa, niż uczniów z „Piątki”.
- Zważywszy na zawirowania związane z sytuacją epidemiologiczną, wyniki nie są złe, ale… zawsze mogłoby być lepiej – podsumowuje Wiesław Podgórski, wicedyrektor „Siódemki”.
Bardzo dobrze egzamin wypadł w szkołach niepublicznych. Ósmoklasiści z Pierwszej Społecznej Szkoły Podstawowej z języka polskiego osiągnęli średnią 70,67 proc., z matematyki - 63,08 proc., a angielskiego - 77,28 proc. Średnia z języka francuskiego wyniosła 100 proc.
Z kolei średnia uczniów z Niepublicznej Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi „Razem” wyniosła: język polski - 67 proc., matematyka 64 proc., język angielski - 71 proc., język niemiecki (trzech uczniów) -53 proc.
Z dyrekcją Niepublicznej Szkoła Podstawowa nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi w Chełmie nie udało się nam skontaktować.
Przystąpienie do egzaminu ósmoklasisty jest warunkiem ukończenia szkoły, a jego wynik jest brany pod uwagę podczas rekrutacji do szkoły ponadgimnazjalnej. W tym roku uczniowie wyjątkowo przystąpili do egzaminu w czerwcu, a nie w kwietniu. Było to związane z epidemią koronawirusa. Egzamin ósmoklasisty odbył się w dniach 16-18 czerwca.
Napisz komentarz
Komentarze