W naszym regionie wakacje były bardzo spokojnie w porównaniu do poprzednich lat.
- Odnotowaliśmy jedynie 15 wypadków, o 18 mniej osób rannych niż rok temu, zaś wszystkie zdarzenia obyły się na szczęście bez ofiar śmiertelnych - podkreśla komisarz Jarosław Jasina, naczelnik chełmskiej drogówki. - Zatrzymaliśmy 66 pijanych kierowców i rowerzystów, 101 kierujących straciło natomiast prawo jazdy, w tym 66 za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Podczas wakacji policjanci przeprowadzili również ok. 6000 kontroli samochodów osobowych, ciężarowych, autokarów, motorowerów i rowerów.
Poprawę bezpieczeństwa widać również w ogólnopolskich statystykach. Od początku lipca do końca sierpnia na drogach naszego kraju doszło do 5387 wypadków (13 proc. mniej niż w 2019 r.), w których zginęły 482 osoby (18 proc. mniej), a 6242 zostało rannych (15 proc. mniej). Do największej liczby zdarzeń doszło w województwie mazowieckim i małopolskim. Niestety, Polacy wciąż mają tendencję do zbyt szybkiej jazdy i wsiadania za kółko pod wpływem alkoholu. Podczas tegorocznych wakacji policjanci zatrzymali aż 22 000 nietrzeźwych kierujących. Na jazdę o 50 km/h w terenie zabudowanym pozwoliło sobie natomiast aż 12 570 zmotoryzowanych, czyli ponad 2000 więcej niż przed rokiem.
Policja apeluje do kierowców o stałą rozwagę na drodze. Zbliża się jesień, a to oznacza zwiększony ruch pieszych w pobliżu szkół, wcześniej zapadający zmrok, a także migracje zwierząt przez drogi przecinające teren lasów.
Napisz komentarz
Komentarze