Przed wejściem w życie tego rozporządzenia kierowcy nie musieli zakładać maseczek, jeśli podróżowali samotnie lub z osobami zamieszkującymi to samo gospodarstwo domowe. Winnych przypadkach maski musieli mieć założone wszyscy siedzący w samochodzie.
Od 17 października to się zmieniło. Nowe przepisy znoszą ten obowiązek dla wszystkich podróżujących samochodami osobowymi. W zmienionym rozporządzeniu nie ma już mowy o "osobach niezamieszkujących lub niegospodarujących wspólnie". Oznacza to, że maseczki w aucie nie musimy zakładać nawet wtedy, gdy jedziemy z kimś, kto z nami nie mieszka.
Ministerstwo przypomina jednak, że maseczkę należy ze sobą wozić po to, aby założyć ją po wyjściu z samochodu. Komenda Główna Policji zapowiada, że funkcjonariusze mają bardziej rygorystycznie podchodzić do zakrywania ust i nosa, stosując więcej kar, a nie tylko pouczenia.
Napisz komentarz
Komentarze