Wczoraj (7 maja) odbyła się kolejna edycja Moto Areny Lublin, czyli cyklicznego kulturalno-motoryzacyjnego wydarzenia. Clou programu, jak zawsze stanowiła parada motocykli.
Clou programu, jak zawsze stanowiła parada motocykli. Spod lubelskiego zamku na parking przy stadionie przejechało kilkuset riderów, którzy nie tylko chcieli pochwalić się swoimi maszynami, ale także zwrócić uwagę na zbiórkę pieniędzy dla chorego na nowotwór Jasia Karwowskiego.
Nie zabrakło oczywiście klasycznych czterech kółek. Wśród nich można było obejrzeć prawdziwe perełki, np. pięknie odrestaurowaną warszawę, czy policyjnego amerykańskiego buicka.
Dla uczestników imprezy przygotowano wiele konkursów z nagrodami. Jednym z ciekawszych był zorganizowany przez Toyotę, w którym do wygrania był zatankowany do pełna dowolny model marki na weekend!
Napisz komentarz
Komentarze