E-skierowania mają uprościć proces kierowania i rejestrowania pacjentów na wizyty czy badania. Korzyści wynikających z wystawiania e-skierowań jest więcej. Pozwalają one ograniczyć pojawiające się na jego papierowym poprzedniku błędy i eliminują problem nieczytelnych zapisów.
Przewagą e-skierowania jest również możliwość przekazania go pacjentowi w sposób zdalny, bez konieczności stawiania się po jego odbiór w przychodni – co w warunkach panującej pandemii nie jest bez znaczenia. Wygenerowany przez lekarza kod wysłany zostanie SMS-em lub drogą mailową, o ile wcześniej chory podał dane kontaktowe na swoim Internetowym Koncie Pacjenta w serwisie pacjent.gov.pl. Lekarz może ten kod przekazać również bezpośrednio pacjentowi tak, ja to się dzieje w przypadku e-recept.
Inne zalety e-skierowania to między innymi: zmniejszenie ilość papierowej dokumentacji, brak obowiązku dostarczenia oryginału skierowania w terminie 14 dni, możliwość kontrolowania przez lekarza przebiegu leczenia pacjenta, który udostępnił mu swoje dane – o ile system gabinetowy mu na to pozwala. Zlikwidowane zostaną sztucznie generowane kolejki na badania i wizyty do specjalistów, bowiem e-skierowanie eliminuje możliwość zapisania się do kilku placówek. I jeszcze jedna korzyść: takiego skierowania nie da się zgubić.
Pilotaż e-skierowania rozpoczął się w październiku 2018, a zakończył się 30 września 2019. Wzięło w nim udział blisko 100 podmiotów, a z każdym miesiącem dołączały kolejne. Od piątku 8 stycznia będą obowiązkowe i zastąpią skierowania w formie papierowej.
Napisz komentarz
Komentarze