- Czy miasto posiada informacje o efektach akcji szczepień nauczycieli zatrudnionych w jednostkach oświatowych prowadzonych przez miasto? Jeśli tak, to proszę o informację, ilu nauczycieli skorzystało z możliwości zaszczepienia się i jaki to jest procent w stosunku do ogółu nauczycieli zatrudnionych w wyżej wymienionych jednostkach - napisał w swojej interpelacji radny miejski.
Okazuje się, że miasto nie posiada takich danych, bo - jak twierdzi prezydent Chełma - akcję szczepień przeciwko Covid-19 dla kadry pedagogicznej chełmskich szkół i placówek oświatowych koordynowało Kuratorium Oświaty w Lublinie Delegatura w Chełmie.
Z naszych ustaleń wynika, że ktoś wprowadził prezydenta w błąd.
- Nie koordynujemy akcji szczepień. Przekazywaliśmy jedynie informacje do nauczycieli, że będą mogli się zaszczepić - informuje dyrektor delegatury Arkadiusz Kwieciński. - Nie dysponujemy więc danymi, ilu nauczycieli skorzystało ze szczepień, nie zbieraliśmy ich.
Nie ma ich miasto, nie ma kuratorium. Może pomoże Ministerstwo Edukacji i Nauki? Podobno każdy dyrektor placówki zobowiązany był wprowadzić dane o szczepieniu do Systemu Informacji Oświatowej.
- Nie mamy takich danych, nie zbieramy ich w SIO - dementuje Justyna Sadlak z MEiN. - Proszę pytania skierować do Ministerstwa Zdrowia lub Narodowego Funduszu Zdrowia.
A więc zapytanie w sprawie danych zgodnie z sugestią skierowaliśmy do ministra zdrowia. I znów pudło. Główny specjalista z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia Jarosław Rybarczyk poradził nam, abyśmy skierowali zapytanie do... Ministerstwa Edukacji i Nauki. Historia zatoczyła koło, a o danych "ani słychu, ani widu"...
Napisz komentarz
Komentarze