Na bułgarskich matach Marta Gajowniczek rywalizowała w kategorii wagowej 58 kg. W swojej premierowej walce zawodniczka chełmskiego klubu pokonała przez położenie na łopatki Rumunkę Mantog. W kolejnej konfrontacji zapaśniczka Cementu trafiła na Białorusinkę Fishchuk. Uczennica Szkoły Podstawowej nr 1 w Chełmie stanęła na wysokości zadania. Wykonała swój ulubiony chwyt, tzw. biodro, dzięki czemu zapewniała sobie zwycięstwo i awans do wielkiego finału. W starciu o złoto Gajowniczek stoczyła bój z reprezentantką Rosji Salnazarian. Polka robiła, co mogła, ale niestety nie sprostała swojej przeciwniczce. Uległa przez przewagę techniczną i ostatecznie uplasowała się na drugim miejscu podium. Mimo porażki w finale, Gajowniczek osiągnęła znakomity sukces.
- Co tu dużo mówić. Srebrny medal Mistrzostw Europy to świetna sprawa, tym bardziej że dla Marty był to pierwszy start w imprezie tak dużej rangi. Jesteśmy dumni z naszej zawodniczki. Ręce same składają się do oklasków - cieszy się Mieczysław Czwaliński, wiceprezes Cementu Gryfa Chełm.
Napisz komentarz
Komentarze