Dominik Wasiluk rozpoczął pracę w chełmskim ratuszu wiosną tego roku. Zatrudniony został w departamencie architektury, geodezji i inwestycji. Pełnił obowiązki zastępcy dyrektora tego departamentu. Do Chełma przybył wprost ze stolicy, gdzie pracował jako wicedyrektor Departamentu Planowania Przestrzennego w Ministerstwie Rozwoju. Jak się okazuje, najwyraźniej praca ta nie przypadła mu chyba zbytnio do gustu, bo przed tygodniem pożegnał się z kolegami z pracy i ... poszedł na urlop. Okazało się, że nie chce dalej pracować w urzędzie.
- Pan Dominik Wasiluk złożył wypowiedzenie, aktualnie przebywa na urlopie wypoczynkowym - poinformował nas Damian Zieliński z gabinetu prezydenta.
Wasiluk zasłynął jako urzędnik, który wysłał pismo do jednej z rad osiedlowych miasta, choć ta od roku już nie istniała. Chodziło o zaopiniowanie przez radę osiedla zmiany organizacji ruchu przy ul. Śląskiej 1. Urzędnik nie zorientował się, że wyborów do rad osiedlowych nie było, a kadencja starych skończyła się w 2020 roku.
Czytaj również: Czy kierowca odpowie za śmiertelny wypadek na drodze?
Napisz komentarz
Komentarze