- Z tego, co wiem, rywal ma być solidny, dlatego ciężko przygotowuję się do tego pojedynku. Jestem w dobrej formie. Zachęcam wszystkich moich kibiców z Chełma i Dorohuska do śledzenia wydarzenia w Londynie. Zrobię wszystko, aby dostarczyć im sporych, niezapomnianych emocji i odnieść kolejne zwycięstwo na zawodowym ringu – powiedział nam pochodzący z Dorohuska pięściarz.
Na zawodowym ringu Soczyński ma już na koncie trzy wygrane. W debiucie były podopieczny trenera Józefa Radziewicza okazał się lepszy od Piotra Rzymana (zwyciężył na punkty). W drugiej konfrontacji znokautował starszego o trzy lata Michała Czykiela. Taki sam los spotkał również angielskiego pięściarza Matta Sena, którego Soczyński pokonał na słynnym stadionie Wembley.
Napisz komentarz
Komentarze