- Jestem niesamowicie szczęśliwa. Możliwość reprezentowania naszego miasta i kraju na mistrzostwach świata jest czymś wyjątkowym. To będą moje pierwsze zagraniczne zawody. Czuję ogromną radość i satysfakcję. Już nie mogę doczekać się rywalizacji z najlepszymi zawodniczkami z całego świata. Można powiedzieć, że moja forma jest gotowa. Został niespełna tydzień ciężkiej pracy. Na niemieckiej scenie postaram się pokazać z jak najlepszej strony – powiedziała nam Arleta Jaskuła.
Przypomnijmy, że niedawno chełmska zawodniczka odniosła życiowy sukces na Międzynarodowym Festiwalu Sportów Sylwetkowych. W zawodach rozegranych w podwarszawskich Markach Jaskuła stanęła na drugim miejscu podium, zdobywając srebrny medal.
- W miniony weekend miałam także uczestniczyć w zawodach Pucharu Polski federacji NAC, które planowane były w Kartuzach. Niestety ta rywalizacja w ostatniej chwili została odwołana – dodaje Jaskuła.
Napisz komentarz
Komentarze