Sołtysi i radni roznoszą ulotki informacyjne, które wydrukowano, by przekonać mieszkańców gminy do wzięcia udziału w projekcie "Dom bez rachunków". Ulotki są też dostępne w urzędzie gminy. Zachęcają do wstąpienia do Spółdzielni Energetycznej Ziemi Chełmskiej, która powstała pod koniec 2018 roku i ma w planach budowę farmy fotowoltaicznej w Buśnie o mocy 2 MW. Co ważne, właścicielami powstałej infrastruktury będą przystępujący do programu mieszkańcy.
- To jest pomysł pierwszy w Polsce i dobrze byłoby, żeby to wykorzystać. Mieszkańcy niczym nie ryzykują, jedynie udziałem członkowskim - mówi wójt Henryk Maruszewski.
Zakładając, że jedno średnie gospodarstwo potrzebuje zamówić moc na 5 kilowatów, będzie musiało wnieść wkład własny do spółdzielni w wysokości 300 zł. Są to pieniądze na pokrycie kosztów związanych z przygotowaniem projektu i uzyskaniem zgody na przyłącze.
- Mamy złożone zapotrzebowanie na mniej niż 30 proc. mocy - przyznaje Maruszewski.
Nabór chętnych jest prowadzony do końca stycznia. Jeżeli nie zbierze się ich odpowiednia liczba, powstanie mniejsza farma fotowoltaiczna, niż planowano, albo wręcz samorząd odstąpi od tego projektu. Na razie z terenu gminy Białopole jest zaledwie 30 osób chętnych, a potrzeba 120. Do spółdzielni mogą się też zapisywać mieszkańcy gmin Żmudź i Dorohusk.
Czytaj także: Pracują nad referendum w sprawie odwołania wójta
Napisz komentarz
Komentarze