Przypomnijmy, że działacze z Białopola prowadzili rozmowy z kilkoma kandydatami. Wśród nich byli m.in. Andrzej Krawiec, Sebastian Kogut (brat byłego trenera Unii Waldemara Koguta) oraz wspomniany wcześniej Radosław Leonowicz. W kuluarach mówiło się również, że w kręgu zainteresowań jest także Marek Grzywna, który po rundzie jesiennej zakończył współpracę z pierwszym zespołem Granicy Dorohusk. Ostatecznie wybór padł na Leonowicza, który na stanowisku trenera zastąpił Roberta Tarnowskiego.
- Trenerowi Tarnowskiemu wygasła umowa i wspólnie z zarządem postanowiliśmy, że nie będziemy jej przedłużać. Rozstaliśmy się w zgodzie. Dziękujemy mu za dotychczasową współpracę. Nie chodziło nam o słabe wyniki, czy niższe niż zakładaliśmy miejsce w tabeli, bo w meczach z najsilniejszymi drużynami mieliśmy spore problemy kadrowe. Część zawodników zatrzymały obowiązki służbowe, a niektórzy byli na kwarantannie. Uznaliśmy po prostu, że trzeba wprowadzić powiew świeżej krwi, a na tym poziomie rozgrywkowym wymiana trenera jest o wiele łatwiejsza niż wymiana kilku zawodników – tłumaczy Jan Ostrowski, prezes Unii Białopole. - Cele, jakie postawiono nowemu trenerowi Radosławowi Leonowiczowi to poprawa stylu gry oraz miejsca w ligowej tabeli – dodaje sternik Unii.
Przygotowania do drugiej części sezonu, już pod wodzą nowego szkoleniowca, piłkarze z Białopola rozpoczną z początkiem lutego.
Czytaj także: Sparta jeszcze powalczy o grupę mistrzowską
Napisz komentarz
Komentarze