W sobotę (24 września) po południu oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji we Włodawie został powiadomiony o tym, że dwóch mieszkańców gminy Włodawa nie może wejść do domu.
- Powodem niewpuszczenia ich do środka miało być przebywanie pod tym adresem osoby poszukiwanej do odbycia kary – mówi aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie. - Policjanci, którzy pojechali pod wskazany adres, zostali poinformowani, że poszukiwany oddalił się w stronę Jeziora Glinki. Dom był już otwarty.
Po ustaleniu opisu wyglądu podejrzanego mężczyzny mundurowi zaczęli go szukać. 40-latka zatrzymali w lesie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że był poszukiwany przez włodawski sąd. Mężczyzna ma do odbycia karę 4 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności m.in. za kradzieże i włamania.
Zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj trafi do zakładu karnego.
Napisz komentarz
Komentarze