4 stycznia w nocy o godzinie 2:30 doszło do zdarzenia w miejscowości Branica Radzyńska. Na podstawie ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że kierujący samochodem marki Kia Carens, 45-letni mieszkaniec Gminy Drelów stracił panowanie nad autem i zjechał z drogi, uderzając w przydrożne drzewo.
Kierowca tłumaczył utratę kontroli nad pojazdem nieuwagą spowodowaną czyszczeniem przedniej szyby. Zagapił się przed zakrętem.
Trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Razem z nim podróżowały jeszcze 3 osoby, którym na szczęście nic się nie stało.
W chwili zdarzania kierujący był trzeźwy, co potwierdziło przeprowadzone przez policjantów badanie stanu trzeźwości. Mundurowi ustalają okoliczności zdarzenia - mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim Piotr Mucha.
I ostrzega, że ponieważ zimowa aura nas nie opuszcza, kierowcy muszą się być bardziej ostrożni.
- Starajmy się przewidywać zagrożenia. Zadbajmy o to, by bezpiecznie dojechać do celu - apeluje policjant.
Czytaj także:
- Gm. Żmudź. Uderzył w zaparkowane auto i uciekł. Ranny pasażer zmarł w szpitalu
- Gm. Kraśniczyn. Przeszkoda na drodze w Żułowie. Uderzył w nią bus
- Lubelskie. Pił wódkę pod okiem kamery, a potem wsiadł za kierownicę auta… [FILM]
- Włodawa. Awantura braci zakończona zatrzymaniem. Jeden z nich był ścigany przez policję
Napisz komentarz
Komentarze