Konrad Klim zaginął w nocy z 20 na 21 stycznia. Ślad za nim urwał się po wyjściu z klubu Broadway w Zamościu. Kamery monitoringu zarejestrowały jego wizerunek w rejonie parkingu przy ulicy Partyzantów.
Poszukiwania rozpoczęły się trzy dni później. Policjanci rozpytywali świadków i znajomych mężczyzny. Po koniec ubiegłego miesiąca przeczesywali też okolice rzeki Łabuńka z wykorzystaniem łodzi, kamery termowizyjnej, drona i płetwonurków. Z czasem działania zostały rozszerzone poza miasto i powiat zamojski.
Rysopis zaginionego to: 167 cm wzrostu, oczy niebieskie, 60 kg wagi, ogolony na łyso, bez zarostu. W dniu zaginięcia ubrany był w granatową kurtkę z kapturem, czarno-białą podkoszulkę z dużymi wzorami, dżinsowe spodnie, czarne sportowe buty z białymi wstawkami po bokach.
Ktokolwiek widział lub posiada jakiekolwiek informacje o zaginionym, proszony jest o kontakt z Komendą Miejską Policji w Zamościu pod numerem 47 815 19 00 lub 112.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze