Około godz. 22:30 dyżurny krasnostawskiej komendy przyjął zgłoszenie o pożarze drewnianego domu, znajdującego się przy ul. Mostowej. Przybyli na miejsce policjanci zastali strażaków, którzy byli w trakcie akcji gaśniczej. W pobliżu byli również dwaj mężczyźni w wieku 55 i 60 lat, którym udało się uciec z płonącego budynku. Według ich relacji w domu znajdowała się jeszcze kobieta. Niestety 64-latki nie udało się uratować, a budynek doszczętnie spłonął.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą krasnostawscy policjanci wraz z prokuratorem. Ma ono na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności oraz przyczyn pożaru.
To nie pierwszy pożar do jakiego doszło w naszym regionie w ostatnim czasie.
Napisz komentarz
Komentarze